
Ewa Pacuła w poruszającym wywiadzie zdradziła dlaczego nie może być dawcą dla swojej córki. Dramat córki Przemysława Salety i Ewy Pacuły trwa już od wielu lat. Kiedy Nicole miała zaledwie 13 lat lekarze zdiagnozowali u niej niewydolność nerek. Nastolatka musiała przejść przejść przeszczep, a dawcą został wowczas jej ojciec, Przemysław Saleta. Jedenaście lat później Nicole przeszła kolejną transplantację. Niestety po kilku miesięcach Ewa Pacuła przyznała, że przeszczepiona nerka się nie przyjęła.
Drugi przeszczep nerki mojej córki nie udał się. Po pół roku nerka poszła do kosza. Sprawa jest skomplikowana, a Nicole wróciła na dializy. Czuje się dobrze. Będziemy dążyć do kolejnego przeszczepu - Ewa Pacuła mówiła w rozmowie z Wideoportalem.
Od tamtej chwili minął rok, a Nicole Saleta wciąż czeka na trzeci przeszczep. Dlaczego dawcą nie może zostać jej mama?
Nicola Saleta czeka na trzeci przeszczep
Ewa Pacuła i Nicole Saleta w najnowszym wydaniu magazynu "Viva!" opowiedziały o oczekiwaniu na trzecią transplantację. Jak się okazuje, kiedy już znajdzie się dawca Nicole będzie musiała przyjmować leki, których roczna dawka kosztuje 2,5 mln złotych! Wszystko przez wadę genetyczną, którą w ubiegłym roku zdiagnozowali lekarze.
Mam wadę genetyczną, która w sytuacjach szokowych dla organizmu uruchamia chorobę autoimmunologiczną. Za pierwszym razem to była sepsa, za drugim zapalenie płuc- w rozmowie z "Vivą!" powiedziała Nicole Saleta.
Teraz córka Przemysława Salety i Ewy Pacuły czeka na trzecią operację, ponieważ jej mama nie może zostać dawcą dla ukochanej córki. Dlaczego?
Już nie mogę. Po przeszczepie organizm Nicole zaczął wytwarzać przeciwciała i nie mamy już zgodności. Nawet nie wiesz, jak mi ciężko z tego powodu. Czternaście lat temu to ja miałam być pierwszym dawcą nerki dla córki. Ale trzy dni przed planowaną operacją u Niki pojawiła się zaćma i przeszczep się nie odbył. Po półtora roku badań, szukania przyczyn, kiedy okazało się, że można działać, tata Nicole, Przemek, zdecydował, że to on będzie dawcą, a moja nerka zostanie na później, bo jestem młodsza. Niestety, nerka od taty wytrzymała tylko pięć lat- przyznała Ewa Pacuła.
Nicole Saleta w wywiadzie dla "Vivy!" skomentowała również hejt, jaki wylał się na nią kiedy okazało się, że musi przejść drugi przeszczep nerki.
Pisano, że nie brałam lekarstw, że balowałam, nie dbałam o siebie, a nawet, że to dlatego, że farbuję włosy. Ludziom się wydaje, że wszystko wiedzą i mają przyzwolenie na wypowiadanie się. Prawda jest taka, że zdrowie jest dla mnie priorytetem- zapewnia Nicole.
Mamy nadzieję, że Nicole już nigdy nie będzie musiała czytać tak okropnych komentarzy!
Zobacz także: Gwiazda "Idola" walczyła z nowotworem. Marta Smuk pokazała poruszające zdjęcia
Nicole Saleta wciąż czeka na trzeci przeszczep nerki.
Ewa Pacuła przyznała, że nie może być dawcą dla swojej córki.