Reklama

Katarzyna Glinka trafiła do szpitala! Aktorka, która już wkrótce zostanie mamą, jest pod opieką lekarską ze względu na złe samopoczucie. Według informacji "Super Expresu" w trudnych chwilach Glinkę wspiera mąż, który czuwa przy szpitalnym łóżku żony.

Reklama

- Na szczęście to nic poważnego. Kasia po prostu źle się poczuła. Lekarze dla bezpieczeństwa postanowili zostawić ją na obserwacji. W poniedziałek lekarze zdecydują, kiedy wyjdzie ze szpitala - zdradziła w rozmowie z tabloidem menedżerka Glinki.

Jak donosi "Super Express" gwiazda czuje się już dobrze i święta będzie mogła spędzić we własnym domu. Jeszcze kilka tygodni temu Katarzyna Glinka zapewniała, że do samego porodu nie zamierza rezygnować z pracy. Niestety, organizm aktorki najwyraźniej nie wytrzymał zbyt szybkiego tempa, jakie sobie narzuciła. Miejmy nadzieję, że gwiazda serialu "Barwy szczęścia" już wkrótce wyjdzie ze szpitala. Trzymamy kciuki.

Reklama

kb

Reklama
Reklama
Reklama