Pod koniec października Carla Bruni po raz drugi zostanie mamą. Okazuje się, że Pierwsza Dama już nie może doczekać się terminu porodu. Dlaczego? Żona prezydenta Francji ma już dość ciąży!
- Jeśli mam być szczera, to już nie mogę. Muszę siedzieć lub leżeć przez większą część czasu. Nie wolno palić ani pić wina. Z niecierpliwością czekam, kiedy to się skończy- zdradziła w rozmowie z „Le Parisien” Pierwsza Dama.
Być może dlatego Bruni ma nadzieję, że podobnie jak przy pierwszej ciąży, potomek prezydenta Nicolasa Sarkozy przyjdzie na świat przed czasem.
Niestety nie wiadomo jakiej płci jest nienarodzone dziecko prezydenckiej pary. Na tą informację będziemy musieli poczekać do momentu rozwiązania…

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama