Zła wiadomość dla fanów muzyka Nicka Cave'a. Nie żyje 15-letni syn muzyka - Arthur Cave. Ciało chłopca zostało zidentyfikowane wczoraj wieczorem przez policję w Sussex. Arthur został znaleziony po upadku z klifu, a następnie przewieziony do szpitala. Niestety nie udało się go uratować. Arthur Cave był jednym z dwóch synów muzyka Nicka Cave'a i jego żony Susie Brick. Zobacz też: Nie żyje 27-letnia blogerka modowa Maddinka. Kim była Maddinka?

Reklama

Okoliczności śmierci chłopaka są badane przez tamtejsze służby. Na chwilę obecną wykluczono udział osób trzecich. Nic nie wskazuje również na to, aby nastolatek popełnił samobójstwo. Najprawdopodobniej doszło do nieszczęśliwego wypadku, na skutek którego chłopak spadł ze skały.

Nasz syn Arthur zmarł we wtorkowy wieczór. Był naszym pięknym, szczęśliwym, kochającym chłopcem. Prosimy o uszanowanie naszej prywatności w tym trudnym czasie - czytamy w oświadczeniu wydanym przez aktora i jego żonę.

Reklama

Zobacz na Polki.pl: Nie żyje aktor filmu "Władca Pierścieni"

Reklama
Reklama
Reklama