
Po rozstaniu z Bradem Pittem, Jennifer Aniston długo nie mogła dojść do siebie. Media latami spekulowały, że Jen szczerze nienawidzi Angeliny Jolie i wciąż pała uczuciem do Brada.
Wielokrotnie pisano, że i Brad darzy wciąż uczuciem swoją byłą. Jednak nigdy namacalnego dowodu na ich kontakty nie znaleziono. Aniston z wyjątkiem przelotnych związków pozostawała singielką i z nikim na dłużej nie mogła związać się uczuciowo.
Jakiś czas temu oświadczyła nawet, że doskonale czuje się jako samotna kobieta. Okazuje się, że nie do końca!
Kiedy tylko pojawił się na horyzoncie Justin Theroux od razu zaiskrzyło. Para jest ze sobą od niedawna, ale jest tak w sobie zakochana, że nie widzi świata poza sobą.
Podobno już ustalają szczegóły ich ślubu.
- Justin chciałby, by ceremonia odbyła się na hawajskiej wyspie Kauai - mówią znajomi. - Zawsze tam wyobrażał sobie swój ślub.
Jeśli rzeczywiście dojdzie do tego ślubu, dla Aniston będzie to już trzecie małżeństwo. Miejmy nadzieję, że tym razem małżeństwo potrwa dłużej niż dwa poprzednie.
pijavka