Joanna Liszowska w połowie września przywitała na świecie swoje drugie dziecko - córkę Stellę. Jej urlop macierzyński nie trwał jednak długo, bo już po kilku tygodniach gwiazda zjawiła się na planie "Got to Dance". Przypomnijmy: Szczupła Liszowska miesiąc po porodzie!

Reklama

Aktorka zachwyciła wszystkich swoim wyglądem, szczególnie szczupłą figurą. W wywiadzie dla magazynu "Flesz" podkreślała, że zależało jej na uczestniczeniu w odcinkach show na żywo i dlatego zdecydowała się na szybszy powrót do pracy. W jej garderobie zainstalowano nawet przewijak i wszelkie sprzęty, które byłyby potrzebne przy niemowlęciu, jeśli Joanna zdecydowałaby się na wizytę małej na planie. O świeżo upieczonej mamie pomyślał też kolega z programu, Alan Andersz.

Mam dla niej ekstraprezent! Sam kupowałem. Dostanie różowe śpioszki i misia dla córeczki - wyjawił Alan w rozmowie z "Show".

Jesteśmy pewni, że Liszowska doceniła ten gest. Trafiony prezent?

Zobacz: Mąż Liszowskiej od czasu związku z Joanną zarobił fortunę

Zobacz także

Reklama

Joanna Liszowska po ciąży na planie "Got to Dance":

Reklama
Reklama
Reklama