Biegaczka oraz jej przewodnik i trener Michał Stawicki zdradzają magazynowi "Party", jak trudna jest droga do sukcesu!

Reklama

Gdy zgodnie z umową spotykamy się w recepcji hotelu o siódmej wieczorem, Michał Stawicki (34), trener i przewodnik niewidomej biegaczki Joanny Mazur (29), uprzedza mnie, że mają dla mnie tylko godzinę, bo po ósmej oboje kładą się już spać. Muszą wstać o świcie, żeby zdążyć pobiegać przed treningiem do „Tańca z gwiazdami”.

Ale nie tylko dlatego ich życie przypomina ostatnio roller coaster. Jest o nich głośno, bo Joanna świetnie radzi sobie w show Polsatu, ale też dlatego, że uświadomili innym, jak wygląda sytuacja materialna niepełnosprawnych sportowców. A zaczęło się od krótkiego filmu, w którym pokazano, jak mieszka Mazur, mi-strzyni świata w biegu na 1500 metrów: w akademiku, w pokoju bez łazienki. Po emisji materiału ruszyło kilka zbiórek pieniędzy na kupno mieszkania dla lekkoatletki. Dziś Joanna może już planować przeprowadzkę.

Poniej treść wywiadu z Joanną i Michałem.

Reklama

Zobacz także: Klucz do mieszkania był dla Joanny Mazur kompletnym zaskoczeniem! A jak będzie wyglądało?

Zobacz także
Reklama
Reklama
Reklama