
Jest impreza, która wyjątkowo mocno przyciąga możnych tego świata - elitę arystokracji, aktorów, osobowości telewizyjne, popularnych muzyków, właścicieli wielkich światowych marek, utytułowanych sportowców, czy wielkie nazwiska świata mody. Stają razem, by w kurzu, czasem deszczu i błocie, a zawsze w kłębach spalin, ruszyć do rywalizacji. Łączy ich miłość do klasycznych aut i cudownych włoskich dróg. Dlatego na starcie włoskiego wyścigu „Mille Miglia” zawsze znajdziemy znane nazwiska.
Wyobraźcie sobie taką scenę - pędzimy piękną widokową drogą przez Toskanię. Wokół wzgórza, smukłe cyprysy, stare piękne wille. Przed nami i za nami zabytkowe Mercedesy, Maserati, Alfa Romeo, Aston Martiny, Porsche. Wszystkie autentyczne i zabytkowe - sprzed 1957 roku. Nagle, na jednym ze skrzyżowań, zator! Tłum, głównie młodych dziewcząt, wyskakuje na ulicę blokując błękitne Alfa Romeo z numerem bocznym 333, a tym samym ruch na całej drodze...
Zobacz także: Rusza najpiękniejszy wyścig świata! Rajd Mille Miglia 2019

Jesteśmy tuż obok, widzimy więc jak z auta wysiada kierowca i zaczyna rozdawać autografy, całusy, robić zdjęcia. Przyglądamy się bliżej… Tak, to Piero Pelu, wielka gwiazda włoskiej muzyki rockowej i popularny juror telewizyjnych talent show.
Takie sceny na trasie rajdu „Mille Miglia” zdarzają się często! Bo „najpiękniejszy wyścig świata” przyciąga celebrytów równie mocno jak parmeńska szynka smakoszy.

Tysiącmilowa trasa z Bresci na północy Włoch przez Rzym i z powrotem, wiedzie zwykłymi lokalnymi drogami i jest sporym wyzwaniem dla kierowców w zabytkowych, często bardzo drogich autach. A że wielu kolekcjonerów takich samochodów to osoby znane i majętne, nic dziwnego, że chcą sprawdzić tak siebie, jak i maszyny!
Kogo możemy spotkać na trasie? W ubiegłym roku był to np. zdobywca Oscara - aktor Adrien Brody. We wcześniejszych latach na starcie stawał inny hollywoodzki aktor - Jeremy Irons.

Jeśli przy Hollywood jesteśmy, nie ma tam chyba większego znawcy i wielbiciela starych aut niż Jay Leno. Popularny prezenter również startował do tysiącmilowej pętli wokół Włoch.

Ale na trasie spotkamy też muzyków. Poza wymienianym już sympatycznym Pierro w „Mille Miglia” jechali Brian Johnson, wokalista AC/DC, frontman Jamiroquai Jay Kay (na zdjęciu), czy basista Coldplay Guy Berryman.

Wolicie sportowców? Proszę bardzo! Włoskimi uliczkami przepychają się znani z torów Formuły 1 legendarny Stirling Moss (na zdjęciu za kierownicą), Jochen Mass - niemiecka gwiazda z lat 70., Mika Hakkinen, czy Giancarlo Fisichella. Jak się okauje, wielcy mistrzowie kierownicy niekoniecznie najlepiej wypadają na włoskich dziurach…

Na tych samych wybojach zresztą męczą się również prawdziwi arystokraci - w ub. roku był to np. książę Pieter Christian Van Oranje, członek holenderskiej rodziny królewskiej oraz bogaci biznesmeni - jak Patrizio Bartelli, szef grupy Prada. Skoro przy Pradzie jesteśmy, włoskie piękno i klasyczne auta przyciągają również piękne modelki. Na trasie błyszczały już m.in. Jodie Kidd, czy brazylijska top modelka Fernanda Lessa (na zdjęciu powyżej).

Od kilku lat w wyścigu z powodzeniem startuje również polski Team Perlage. W jego barwach występuje kierujący pięknym Aston Martinem DB2 Krzysztof Weka, właściciel marki Cisowianka Perlage, a pilotuje mu żona, Dorota Weka, na co dzień dyrektor kreatywna marki.

Znani ludzie towarzyszyli temu klasykowi od zawsze. Tu widzimy jak podczas wyścigu "Mille Miglia" z 1956 roku właściciel marki Ferrari - Enzo Ferrari rozmawia z kierowcą Formuły 1 Eugenio Castellottim.
Już w najbliższym tygodniu uczestnicy „Mille Miglia” znów ruszą na włoskie drogi. Kogo spotkamy tym razem? Czytajcie nasze relacje z wyścigu na Party.pl
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
RENEE
Najmodniejsze komplety dresowe teraz w promocji!
WOJAS
Wyprzedaż czółenek! Teraz do 55% taniej!
EOBUWIE
Najmodniejsze trampki na wiosnę teraz nawet 60% taniej!
ZALANDO LOUNGE
Specjalna kampania Tommy Hilfiger! Skorzystaj z okazji!