Edyta Górniak trafiła do szpitala w Opolu! Gwiazda miała zaśpiewać podczas piątkowego koncertu "Od Opola do Opola". Niestety, ze względu na złe samopoczucie, musiała odwołać występ. Co się stało? Jak powiedział Tomasz Kammel na wizji, diwa zasłabła za względu na ogromne upały (sięgające nawet 40 stopni w cieniu).

Reklama

Edyta Górniak w szpitalu. Co się dzieje z diwą?

Edyta Górniak jeszcze dziś brała udział w próbach do festiwalu w Opolu. Na scenie miała wykonać m.in. hit "To nie ja". Niestety, tuż po, w swoim hotelu, z powodu wysokiej temperatury poczuła bóle w klatce piersiowej i zasłabła. Na miejscu pojawiła się karetka, która zabrała gwiazdę do szpitala. Niestety, Edyta nie mogła więc pojawić się na scenie. Jak zapowiedział Tomasz Kammel, Górniak ma pojawić się na scenie już w niedzielę. Publiczność zaśpiewała dla niej "sto lat"!

Edycie życzymy dużo zdrowia!

Edyta zachwycała podczas prób. Nikt nie sądził, że jej występ zostanie odwołany.

Edycie życzymy dużo zdrowia!

Zobacz także
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama