Doda chce pogodzić się z Justyną Steczkowską? Od lat dwie artystki żyją w konflikcie, a wszystko zaczęło się od programu "Gwiazdy tańczą na lodzie", w którym Doda była jurorką, a Justyna Steczkowska prowadzącą. Rabczewska wówczas nie szczędziła słów krytyki pod adresem swojej koleżanki po fachu i nie raz na planie show było gorąco. Od tamtego czasu panie nie pałają do siebie sympatią. W czerwcu jednak przyjdzie im się spotkać na kultowym festiwalu w Opolu, gdzie wykonają swoje największe przeboje. Zarówno Doda, jak i Steczkowska nominowane są w kategorii Złote Opole za utwory - "Nie daj się" i "Dziewczyna szamana". W rozmowie z fakt.pl Rabczewska zdradziła, czy jest szansa na to, aby po latach konfliktu gwiazdy pojednały się:

Reklama

Ja w ogóle nie rozumiem takiego pojęcia, jak strach przed konfrontacją. Ja nigdy nikogo nie zaczepiam, jeśli ktoś mnie nie zaczepia. Tak też było parę lat temu. Mi się już to znudziło. Ja w ogóle nie pamiętam, o co poszło, więc głupotą jest biegać po tej arenie opolskiej i szukać się, żeby sobie dogryzać. Ja myślę, że nikomu się nie będzie chciało. (...) Pewnie, że mogę wyciągnąć rękę. To jest w ogóle dla mnie totalny luz. Wiem, że ludzie pragną igrzysk i ja im to dam. Natomiast prywatnie nie ma we mnie rywalizacji.

Czy po latach dojdzie do wielkiego pojednania?

Zobacz: Opole 2016 SuperPremiery: Znamy listę wykonawców! Kto poprowadzi koncert?

Zobacz także

Doda chce pogodzić się z Justyną Steczkowską?

Reklama

Doda i Justyna Steczkowska spotkają się razem na opolskiej scenie

Reklama
Reklama
Reklama