Za nami wybory do parlamentu i wszystko wskazuje na to, że Prawo i Sprawiedliwość przejmie władzę w Polsce. Czy w związku z tym partia Jarosława Kaczyńskiego zacznie rządzić również w Telewizji Publicznej i pozbędzie się Tomasza Lisa, który nigdy nie ukrywał, że nie jest zwolennikiem PiS-u?

Reklama

Tomasz Lis odejdzie z TVP?

O przyszłości Lisa w TVP wypowiedział się Mariusz Błaszczak, przewodniczący Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości:

Niech Tomasz Lis w mediach prywatnych robi w mediach prywatnych to, na co ma ochotę i na co mu właściciel pozwala. W publicznych powinny być wysokie standardy wobec dziennikarzy. Media publiczne są jednostronne i zdominowane przez PO, PSL i SLD. A muszą być publiczne. Mam nadzieję, że to, co robił Tomasz Lis, postrzegane będzie jako złamanie standardów dziennikarskich.

Głos w sprawie zabrał też dziennikarz Polsatu, Jarosław Gugała.

Nadmierne zaangażowanie polityczne dziennikarzy zawsze kończy się problemami dla tych dziennikarzy.

Co na to Tomasz Lis? Dziennikarz i prowadzący program “Tomasz Lis na żywo” napisał na Twitterze:

Kolega Mężyk na gazeta.pl wciąż pyta o mnie i TVP. Ewidentnie przejmuje się tym bardziej niż ja.

Czyżby Lis miał w TVP tak silną pozycję, że nie boi się zmiany władzy w Polsce? Przypominamy, że Lis podpadł partii Jarosława Kaczyńskiego, gdy w trakcie kampanii prezydenckiej w swoim programie mówił o koncie Kingi Dudy na Twitterze, które później okazało się fałszywe. Dziennikarz został ukarany za swoje zachowanie i przeprosił też Andrzeja Dudę, ale żal w PiS najwyraźniej nadal pozostał.

Zobacz także

Zobacz także: „Żałosne szumowiny”. Tomasz Lis odpowiada na atak hejterów na swoje córki i żonę

Tomasz Lis wychodzi z TVP

Tomasz Lis i Iga Lis na spacerze

Tomasz Lis z żoną Hanna na salonach

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama