W ostatnim odcinku "The Voice of Poland" oglądaliśmy pierwsze bitwy. Z grupy Edyty Górniak walczyły ze sobą Sara Girgis i Ana Andrzejewska wykonując piosenkę Sarsy "Naucz mnie". Nie poszło im najlepiej, ale najbardziej oberwało się Sarze. Powód? Nie pomogła koleżance, gdy ta zapomniała tekstu. Edyta Górniak mocno za to skrytykowała Sarę i z tego też powodu wybrała drugą dziewczynę - Anę.

Reklama

Jest coś takiego jak kultura sceniczna i gdy ja występowałam z Marysią i zapomniałam tekstu to ona natychmiast odwróciła się, zaczęła ze mną śpiewać i przypomniała mi ten fragment. To mogłaś zrobić Sara, mogłaś zrobić dla swojej koleżanki. Uważam, że jesteście jednymi z najlepszych głosów tej edycji, ale zabrakło koncentracji - oceniła Edyta Górniak.

Sara Girgis o swoim występie w "The Voice of Poland"

Zapytaliśmy Sarę Girgis o to, co sądzi o odcinku z bitwami i piosence, którą miała wykonać z Aną.

Najpierw zaczęło się od wyboru piosenki. Jak usłyszałam, że zaśpiewamy akurat Sarsę i "Naucz mnie" to się zdenerwowałam, byłam w szoku. Bo zwyczajnie tej piosenki nigdy nie lubiłam. Nie mam nic do Sarsy, ale zawsze jak słyszałam tę piosenkę, to przełączałam radio na inną stację. Trzeba było się jej nauczyć, ale widać było po mnie, że jej nie czuję - mówi Party.pl Sara.

Sara Girgis o krytyce Edyty Górniak

Po pierwszym entuzjastycznym przyjęciu Sary prze jury programu, młoda wokalistka mogła na ostatnich bitwach poczuć się nieswojo. A jak Sara przeżyła samą bitwę i krytykę Edyty Górniak?

Ludziom jest łatwo mówić i łatwo jest oglądać. Czytałam komentarze w Internecie, że byłam zadowolona, że źle poszło koleżance z programu, że czułam zawiść, że chciałam się pozbyć konkurencji. A to nieprawda! Byłam po prostu w szoku, kiedy zapomniała tekstu. Sama zestresowałam się podwójnie. To były sekundy. Z drugiej strony, gdybym wzięła jej partię mogliby powiedzieć, że jej zabrałam tekst. Sama bałam się, że zapomnę, co mam zaśpiewać. A gdyby ona śpiewała moją część, skąd wiadomo, która co ma śpiewać potem? Łatwo jest mówić, gdy nie stoi się na scenie i tego nie przeżywa. Potem czytałam też, że Marysia i chłopaki z Afromental chcieli mnie ukraść do swoich drużyn z litości. To nie jest tak, oni wierzą we mnie. Nie mam żalu o to, co usłyszałam. Wierzę, że to, co się stało, to widocznie tak miało być. Nauczyłam się czegoś od Pani Edyty, a teraz nauczę się czegoś od chłopaków - mówi nam Sara.

Sara Girgis przeszła do drużyny Tomsona i Barona i teraz czekają ją nokauty. Nadal jest uważana za faworytkę The Voice of Poland. A Party.pl po rozmowie z nią wie już, że to przesympatyczna dziewczyna, która jeszcze zawojuje rynek muzyczny. Trzymamy kciuki!

Zobacz także

Zobacz: Kim jest Sara Girgis, piękna uczestniczka The Voice of Poland? Uwaga, to ostra nastolatka!

Sara Girgis i Edyta Górniak

Sa chwile, ktorych nie zapomne. Nasza praca razem byla krotka, ale bylo warto.. Dzieciece marzenia pozostawiaja we mnie same mile wspomnienia. #voiceofpoland @edytagorniak #niezapomne

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Sara Girgis (@sara.girgis) 14 Paź, 2015 o 7:07 PDT

Ten dzien nalezy do tych, ktorzych nie zapomne do konca zycia! Niesamowite przezycie i ogromne emocje :) a Wy spawiacie, ze one nie opadly nadal.. #voiceofpoland #saragirgis #takbardzospelniona

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Sara Girgis (@sara.girgis) 6 Paź, 2015 o 11:24 PDT

#me #makeup #hairstyle #voiceofpoland by@maciekfij @makeupbykasia #goodnight

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Sara Girgis (@sara.girgis) 12 Paź, 2015 o 1:54 PDT

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama