Uczestnicy oraz widzowie "Sanatorium miłości" są pogrążeni w żałobie. Nie żyje Cezary Mocek, ulubieniec fanów show TVP1. Tę smutną informację przekazali producenci programu na Facebooku. Niemal od razu pojawiły się pytania od internautów, którzy obawiają się, że program zniknie z anteny przez śmierć jednego z bohaterów. Czy tak będzie? Poprosiliśmy produkcję "Sanatorium miłości" o komentarz, który rozwieje wszelkie wątpliwości.

Reklama

"Sanatorium miłości" znika z TVP 1?

Udało nam się skontaktować z osobą związaną z produkcją show, która zapewniła nas, że w kolejne niedziele "Sanatorium miłości" zostanie wyemitowane o normalnej porze, czyli w niedzielę o 21:15. Rodzina Cezarego Mocka wyraziła bowiem zgodę na to, aby program toczył się swoim rytmem. Jedyna zmiana pojawi się w najbliższym odcinku. Zostanie nagrany komentarz Marty Manowskiej, która pożegna Cezarego i w ten sposób uczci jego pamięć.

Cezary Mocek od lat miał problemy ze zdrowiem. 66-latek leczył się na serce. Oprócz tego miał też problemy z nogami. Mimo swoich ograniczeń zgłosił się do programu, ponieważ chciał zapomnieć o samotności, która go dręczyła. Cezary Mocek od kilkunastu lat był bowiem wdowcem. Wciąż jednak wierzył, że uda mu się znaleźć kobietę, z którą znów będzie mógł zatańczyć. Niestety, los napisał dla niego inny scenariusz...

Cezary Mocek był ulubieńcem widzów "Sanatorium miłości"

Takiego go zapamiętamy

Zobacz także
East News
Reklama

Zobacz także: Poruszające wyznanie Ryszarda i koniec związku Małgosi i Marka! "Osaczył ją na całego"

Reklama
Reklama
Reklama