Za nami kolejny odcinek "Project Runway" - show w którym utalentowani projektanci walczą o sławę, kontrakt z marką Simple, 300 tysięcy złotych oraz sesję zdjęciową dla Elle. W zeszłym tygodniu uczestnicy mieli trudne zadanie - w parach musieli stworzyć kreacje dla Doroty Wellman i Marcina Prokopa. Z programem pożegnał się jeden z faworytów. Przypomnijmy: Project Runway: Odpadł faworyt. Ulubienica Przetakiewicz pokazała pazurki

Reklama

Dziś młodzi projektanci musieli stworzyć projekty do sesji zdjęciowej pod hasłem "delikatność, nowoczesność i przezroczystość". Gościem specjalnym był Marcin Tyszka, znany i ceniony na całym świecie fotograf. Podczas przygotowań kreacji, jednemu z faworytów, Jakubowi Bartnikowi zaginęły wszystkie niezbędne materiały. Okazało się, że to inni zawodnicy postanowili utrzeć mu nosa i schowali wszystkie rzeczy. Jedna z projektantek wytłumaczyła dlaczego:

Kuba jest egocentrykiem, egoistą, przyszedł tu po to, żeby wygrać. Nie możemy wytrzymać jego zachowania - mówiła Milita.

Bartnik odpowiedział, co o tym sądzi:

Pewnie zastanawiają się jak ktoś taki jak ja może istnieć. To jest zawiść, ludzie chyba lubi‌ą widzieć czarny charakter w kimś. Może są źli, bo ja wygrałem kilka programów, a niektórzy żadnego. Ja jestem po to żeby wygrać, a nie wchodzić w interakcje jakieś - mówił Kuba.

Jurorzy byli tym razem bardzo srodzy. Anja Rubik zaś zachwycała się kreacją zaprojektowaną właśnie przez Kubę:

Ten look jest zajebisty. Jest mocne, nowoczesne, delikatne, kobiece, kawal dobrej pracy. Jak patrzę na to, to jakby ona wyszła z pokazu mody za granicą - oceniła topmodelka

I to właśnie Jakub znów wygrał odcinek, a zdjęcie jego projektu pojawi się w nowym "Elle". Z programem musiała pożegnać się Milita Nikonorov.

Zobacz także

Spodziewaliście się takiej decyzji?

Zobacz: Uczestnik "Project Runway" wystawił swoje projekty z programu na Allegro

Zwycięski projekt:

Najgorszy projekt:

Reklama

Najlepsze stroje Rubik i Przetakiewicz w "Project Runway":

Reklama
Reklama
Reklama