Hanna Lis opowiedziała o udziale w programie "Azja Express"! Wielu Polaków zdziwiła decyzja dziennikarki o tym, żeby wziąć udział w najnowszej produkcji TVN. Wszak Hanna Lis kojarzona była z poważnymi formatami i raczej unikała tego, aby pokazywać się na ściankach i brać udział w programach rozrywkowych. Teraz jednak zmieniła zdanie i postanowiła przeżyć szaloną przygodę w swoim życiu. (Zobacz: 7 sprawdzonych pomysłów na tanie wakacje za granicą) Decyzja jednak nie była taka łatwa, a w rozmowie z "Gwiazdami" Hanna Lis przyznała, że było jej ciężko wyjeżdżać. Zwłaszcza ze względu na rozłąkę z córkami.

Reklama

Było mi bardzo ciężko. Rozłąka z córkami była jedynym powodem, dla którego się wahałam nad udziałem w programie.

W końcu jednak gwiazda przełamała się i zdecydowała, że wyjedzie do Azji. Nie ukrywa jednak, że na lotnisku w Paryżu mocno się rozkleiła. Podobno była nawet bliska rezygnacji:

Na lotnisku w Paryżu, jeszcze przed naszym wylotem do Azji, pękło mi serce. Ryczałam przez półtorej godziny i mówiłam, że wracam, że nie dam rady - dodała.

Potem jednak stwierdziła, że da sobie radę, choć bardzo tęskniła za dziewczynami. Jesteście ciekawi, jak Hanna Lis wypadnie w nowym show TVN - "Azja Express"?

Zobacz: Leszek Stanek o udziale w "Azja Express": "Polała się krew!"​

Zobacz także

Hanna Lis opowiedziała o udziale w programie "Azja Express"

ONS

Dziennikarka była bliska rezygnacji z programu

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama