Na gali Gwiazdy Plejady Weronika Rosati zaliczyła stylową wpadkę... i to podwójną! Aktorka założyła sukienkę zaprojektowaną przez swoją mamę, Teresę Rosati. Niestety - kreacja zniekształciła jej filigranową sylwetkę, a do tego dodała jej lat. Jasna, błyszcząca tkanina, dziwny fason i ozdobne rękawki - taki look sprawdziłby się może w latach 90., ale teraz wygląda po prostu źle. Stylizacji nie uratowały dodatki - srebrna torebka Jimmy Choo i biżuteria Apart. (zobacz: Wow! Weronika Rosati w biżuterii za... ponad dwa i pół miliona złotych! Jak wam się podoba?)

Reklama

Na domiar złego coś stało się z makijażem Weroniki Rosati. Usta w kolorze nude - jak najbardziej, jednak nie w połączeniu z ciemniejszą o kilka tonów konturówką! Od kilku sezonów makijażyści odchodzą od używania konturówek, a jeśli już - musi być idealnie dopasowana do odcienia szminki.

Dress code, który obowiązywał na imprezie: „Złota era Hollywood’’ - zobowiązuje, jednak połysk i cekiny wszystkiego nie załatwią.

Zobacz: Weronika Rosati na Złotych Globach! Gwiazda chwali się zdjęciami z przyjacielem. A jeszcze rok temu...

Zobacz także

Weronika Rosati na gali Gwiazdy Plejady

Ons.pl

Kreacja gwiazdy nie była najlepiej dobrana...

Ons.pl

Sukienka zniekształciła sylwetkę filigranowej Weroniki i dodała jej lat

Ons.pl

Reklama

Niestety - z makijażem ust też coś nie wyszło.

Ons.pl
Reklama
Reklama
Reklama