Ola Kwaśniewska poszła na wesele w sukience od polskiej projektantki i nie możemy się napatrzeć
Ola Kwaśniewska poszła na wesele w sukience od polskiej projektantki i nie możemy się napatrzeć
Wiecie, co się zaczyna w maju (poza katarem siennym)? Oczywiście, chodzi o sezon ślubny, który z jednej strony jest bardzo przyjemną sprawą – nie ma nic milszego niż być gościem na weselu przyjaciół – z kolei z drugiej spędza sen z powiek niejednemu z nas.
Więcej: Mieszkanie Oli Kwaśniewskiej robi wrażenie! Tylko spójrzcie na wystrój wnętrz
Zobacz także
Pijemy do odwiecznego dylematu każdego, kto kiedykolwiek został zaproszony na wesele – jak się ubrać. O ile mężczyźni mają poniekąd znacznie ułatwione zadanie, u pań sukienka, która byłaby idealna i nikogo nie uraziła jest Świętym Graalem.
Więcej: Po wielkiej stracie Ola Kwaśniewska dziękuje za słowa otuchy, zobaczcie jej wzruszający wpis
Dlatego chcieliśmy wam opowiedzieć o Oli Kwaśniewskiej. Dziennikarka wrzuciła właśnie na swój Instagram fotkę, na której pokazała swoją kreację na wesele znajomych.
Tadam! Ponieważ biel na ślubie, który nie jest twój jest nie do ruszenia, natomiast każdy bardziej krzykliwy kolor zwraca na siebie uwagę wszystkich gości weselnych, Ola postawiła na sukienkę do kostek z ozdobną falbaną przy dekolcie typu carmen o mocno dopasowanej talii. Tę sukienkę z tiulu w wysyconym odcieniu brzoskwiniowego tiulu uszyła dla niej Lidia Kalita. Choć pochodzi z jednej z poprzednich kolekcji projektantki, ten brzoskwiniowy model wciąż kosztuje 999 zł.
Więcej: Bolesna strata w rodzinie Oli Kwaśniewskiej!
Mierząc tę suknię w salonie, Ola miała na sobie proste, srebrne sandałki typu peep toe. Na wielki dzień postanowiła połączyć ją z podobnymi butami z dwoma rzędami krzyżujących się srebrnych pasków z przodu oraz wiązaniem w kostce. Do swojej stylizacji Kwaśniewska dobrała multikolorowe puzderko oraz delikatne kolczyki z perłami.
A ponieważ wszystko co dzieje się na weselach po północy, już na nich zostaje, na ostatnim z trzech zdjęć, które pokazała, Ola zgubiła swoje srebrne sandałki i dała się ponieść zabawie. Ciekawe, co wtedy grali?
A po weselu...
Ola Kwaśniewska spędza majówkę nietypowo bo w pełniej zimie :). Pojechała z mężem do Norwegii, na Spitsbergen.
A na weselu Ola z Kubą bawili się tak.
