Reklama

Nowy serial „Za marzenia” po trzech tygodniach emisji ogląda średnio 2,29 mln widzów, o 970 tys. osób więcej niż pokazywane rok temu w tym paśmie „Bake off - Ale ciacho!”. Produkcja daje TVP 2 pozycję lidera rynku w 4+ i drugie miejsce w 16-49. To duży sukces twórców serialu oraz TVP.

Oglądalność "Za marzenia"

Pierwszy odcinek śledziło aż 3,2 mln widzów. To rekord rekordów, bo na przykład powracająca saga "Pensjonat nad rozlewskiem" miała tylko 1,6 mln a emitowana w tym samym czasie co "Za marzenia" - "Druga szansa" 1,7 mln widzów. Kolejny odcinek "Za marzenia" oglądało 2,5 mln widzów.

Zobacz także

Po trzecim odcinku można już powiedzieć, że średnio serial śledzi 2,29 mln osób.

Godzina emisji serialu zmienia się cały czas, co najpewniej przekłada się na wahania liczby widzów. Kolejny, czwarty odcinek serialu zobaczymy 19 marca w poniedziałek o 21.50, po "M jak miłość" i po kulisach serialu.

Komediowo-obyczajowe losy trójki przyjaciół Ani (Anna Karczmarczyk), Zosi (Maja Bohosiewicz) i Bartka (Piotr Nerlewski) przyciągnęły widownię i chyba na stałe zagościły w sercach widzów. Dowód? Komentarze widzów:

- Zosia, Ania i Bartek reprezentują wartości już niemodne: życzliwość, uśmiech. Miło się ogląda. Coś innego.

- Juz dawno nie bylo tak dobrego serialu

:)uwielbiam go !

- Mam 65 lat, jestem emerytem. Fabuła może taka sobie

;) ale za to co za klimat, jacy aktorzy i gra. Pachnie dobrymi fajnymi ludźmi, przyjaźnią i nie cuchnie konsumpcjonizmem

:) Nie wiem czy serial dobry ale mnie ciągnie, z przyjemnością oglądam. Ma szansę stać się 'kultowym'

- Czy mogę zamieszkać z Bartkiem, Anią i Zośką? Zdecydowanie pasuje tam - piszą internauci na Facebooku serialu (pisownia oryginalna).

A Tobie jak się podoba serial "Za marzenia"?

Zobacz: Co w 2. odcinku "Za marzenia"? Nowe przygody i... nowy flirt? FOTOSTORY

Oglądasz "Za marzenia?

Materiały prasowe

W serialu "Za marzenia" bohaterowie mają problemy z rodzicami i ich oczekiwaniami, pieniędzmi oraz miłością...

Lidka Sokol

Dorosłe życie bohaterów nie jest usłane różami, ale przynajmniej jest czasem zabawnie :).

Reklama

Karolina Grabowska / FormaProduction

Reklama
Reklama
Reklama