W 1344. odcinku serialu "M jak miłość" nie zabraknie wzruszeń. A to wszystko za sprawą prezentu, który otrzyma Barbara Mostowiak. A będą to... słoneczniki, która jeszcze za życia wyśle jej Lucjan (Witold Pyrkosz). Sprawdźcie, o co chodzi!

Reklama

Zobacz: "M jak miłość": W obronie Mateusza Natalka odwiedzi Justynę i zacznie jej grozić: "Zniszczę Cię, obiecuję!"

Przed Barbarą kolejne trudne chwile - pierwsza rocznica ślubu bez męża. Tego dnia, jak podaje Świat Seriali, seniorka rodu tradycyjnie upiecze pączki według rodzinnego przepisu, ale także pójdzie na cmentarz. Czeka ją jednak zadziwiająca niespodzianka. Kurier przywiezie do jej domu bukiet słoneczników od anonimowego nadawcy. Cała rodzina zaprzeczy, że miała cokolwiek wspólnego z podarunkiem. Marek (Kacper Kuszewski) zacznie więc ustalać, od kogo pochodzą kwiaty. Okaże się, że bukiet zamówił sam Lucjan od razu po tym, jak wyszedł ze szpitala na przepustkę.

Zobacz także

Warto przypomnieć, że Lucjan zawsze na rocznicę ślubu dawał swojej żonie właśnie słoneczniki...

Zobacz: Mikołaj Roznerski odejdzie z "M jak miłość"?! Jest komentarz aktora!

Lucjan zawsze pamiętał o rocznicy ślubu.

Barbara znów dostanie słoneczniki od Lucjana!

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama