Reklama

Beata Ścibakówna dołączyła do obsady "Diagnozy" pod koniec poprzedniego sezonu. Aktorka wciela się w rolę Olgi Bujak - cenionej pani anestezjolog, a prywatnie lesbijki związanej z Agnieszką, którą gra Agnieszka Wosińska.

Zobacz: "Diagnoza": Co w 10. odcinku? Dzieci Anny i Jana zostaną porwane?! OPIS!

Zobacz także

Jak donosi "Fakt" żona Jana Englerta przyjęła rolę, bo marzyła o lesbijskim wątku, który wciąż dla Polaków jest tematem tabu. Poza tym, że widzowie wiedzą o jej związku z Agnieszką, nic więcej nie zobaczymy - a właśnie na to liczyła aktorka.


Myślała, że czeka ją ciekawe zawodowe wyzwanie, a na razie tak nie jest. Beata wciąż apeluje do produkcji, by nakręcić mocniejsze sceny. Widzowie wiedzą, że one są lesbijkami, ale nie było żadnego ujęcia, w którym sypiają razem lub choćby się całują. Beacie zależy na tym, by oswajać publiczność z tematem, który jest tabu - ujawnia osoba z produkcji serialu w rozmowie z "Faktem". -

Seriale TVN słyną z poruszania takich tematów. Niestety. widzowie nie odebrali dobrze lesbijskiego romansu Oli (Marta Wierzbicka) w "Na Wspólnej" i stąd ostrożność.

Zobacz: Będzie kolejny sezon "Diagnozy"?! TVN podjął decyzję!

Reklama

W serialu "Diagnoza" możemy śledzić losy lesbijek - Olgi i Agnieszki:

TVN
Reklama
Reklama
Reklama