Filmowy wieczór walentynkowy spędzony w towarzystwie ukochanej osoby to jeden ze scenariuszy na ten wyjątkowy dzień, szczególnie gdy pogoda nie zachęca do spacerów. Wspólne oglądanie filmów romantycznych to okazja do zabawy i wzruszeń w miłosnym nastroju.

Reklama

Komedie romantyczne w stylu retro

„Casablanca” z 1942 roku to opowieść o wielkiej miłości. Mimo melodramatycznej atmosfery można w nim odnaleźć nawet elementy komiczne, takie jak: wątki o czeskim ruchu oporu. Tytułowa Casablanca jest miejscem akcji. W tym marokańskim mieście główny bohater, właściciel klubu nocnego, spotyka swoją miłość z dawnych lat. Casablanca to propozycja dla wielbicieli kina noir i czarno-białych, klasycznych obrazów.

„Annie Hall” to film Woodego Allena z 1977 roku, który jest klasyką romantycznego nurtu. Tytułowa Annie, grana przez Diane Keaton, jest postacią złożoną. To energiczna i trudna do kochania kobieta, którą zafascynowany jest nowojorski komik Alvy Singer (w tej roli Woody Allen). Produkcja zaliczana jest do kultowych i jest pozycją obowiązkową na liście filmów o miłości.

Oryginalni bohaterowie filmów romantycznych

"Moja łódź podwodna" („Submarine”, 2010 r.) opowiada w niezwykły sposób o przeciętnym życiu wrażliwego 15-latka o imieniu Oliver, pierwszej, nieszczęśliwej miłości, problemach rodziców i otaczającej rzeczywistości. Film jest bardzo klimatyczny, nietuzinkowy przeznaczony i nie tylko dla nastolatków.

Zobacz także

„Amelia” („Amelie”, 2001 r.) to niezwykle romantyczna opowieść utrzymana w stylistyce pięknej baśni. Nasycone barwami przygody tytułowej bohaterki ogląda się we dwoje bardzo przyjemnie. Obraz urzeka nieprzeciętną percepcją rzeczywistości. Pojawiające się w filmie wątki można interpretować na wiele sposobów.

Najpopularniejsze komedie romantyczne z lat 90.

„Pretty woman” (1990 r.) to klasyk wśród filmów o miłości. Doskonała ścieżka dźwiękowa i niezapomniana kreacja Julii Roberts to dodatkowe atuty filmu. Wyraziste postacie i ciekawa historia, okraszona dobrym humorem i chwilami wzruszenia, to bez wątpienia doskonały pomysł na walentynkowy wieczór filmowy. Wielbiciele stylistyki lat 90. z pewnością docenią również inne kreacje Julii Roberts, takie jak: „Uciekająca panna młoda” („Runaway bride”, 1999 r.), „Mój chłopak się żeni” („My Best Friend's Wedding”, 1997 r.) oraz „Nothing Hill” (1999 r.).

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama