Na zewnątrz spada temperatura, dni są coraz krótsze, a my czujemy się coraz bardziej zmęczeni. Jeśli dochodzą do tego rozdrażnienie i apatia, to najpewniej dotknęła nas tzw. jesienna depresja. Objawy przesilenia jesiennego mogą być też fizyczne, np. brak apetytu i problemy ze snem.

Reklama

Fizyczne objawy jesiennego przesilenia

Coraz szybciej zapada zmrok, na zewnątrz jest coraz zimniej, a nasz organizm próbuje się dostosować do tych nowych warunków. Z tego powodu odczuwamy zmęczenie i senność. Wzmożony jest też apetyt, choć u niektórych jesienne przesilenie może objawiać się wręcz przeciwnie – jego brakiem. Zmiana diety z lekkiej, owocowo-warzywnej na ciężkie i tłuste potrawy powoduje, że czujemy się ociężali i chronicznie zmęczeni. Niska temperatura na zewnątrz skutkuje też podatnością na infekcje, zwłaszcza u chorych na opryszczkę wargową i osób z nieżytem nosa czy gardła. Jesienna depresja, mimo że powoduje senność i ogólne osłabienie, wywołuje problemy ze snem w nocy. Szczególnie dotkliwe są też nasilone objawy zespołu napięcia przedmiesiączkowego. Jesienią zaostrzają się choroby alergiczne, wieńcowe, padaczka czy dolegliwości reumatyczne.

Psychiczne objawy jesiennej depresji

Jesienne przesilenie odciska się nie tylko na zdrowiu fizycznym, wpływa negatywnie także na psychikę. Dolegliwości takie jak zmęczenie i osłabienie potęgują depresję, wywołują huśtawkę nastrojów. Chodzimy rozdrażnieni, jesteśmy pozbawieni motywacji do działania, nie mamy ochoty na spotkania towarzyskie. Często na co dzień towarzyszy nam też lęk. Psychiczne objawy przesilenia jesiennego są potęgowane przez dolegliwości fizyczne. Połączenie tych dwóch wymiarów depresji jesiennej sprawia, że część z nas nie jest w stanie normalnie funkcjonować, a codzienne czynności wymagają od nas dwa razy większego wysiłku.

Reklama

Kogo dotyka depresja sezonowa?

Objawy jesiennego przesilenia odczuwają przeważnie ludzie między 20. a 30. rokiem życia, zwłaszcza kobiety. Niektóre symptomy będą tym bardziej dotkliwe, jeśli chorujemy przewlekle albo gdy mamy tendencję do chorowania o tej porze roku. Nasilają się m.in. choroby psychiczne, co jest skutkiem coraz mniejszej ilości światła i spadkiem temperatury otoczenia.

Reklama
Reklama
Reklama