Czasami bez problemu możemy powiedzieć, dlaczego ktoś nam się podoba – ma ładne oczy, poczucie humoru albo jest niezwykle szarmancki. Zdarza się jednak i tak, że wracamy ze spotkania z motylkami w brzuchu, ale nie mamy pojęcia dlaczego – czy to właśnie chemia między ludźmi?

Reklama

Zanim wytłumaczę na czym polega chemia między ludźmi, musisz pamiętać o jednym – nie można sprowadzać uczucia tylko i wyłącznie do substancji, które wydziela organizm. Nie można stworzyć szczęśliwego związku jedynie na bazie feromonów, ponieważ wymaga to ciągłej pracy, budowania zaufania, intymności i zaangażowania. Oczywiście gdy między ludźmi jest chemia, jest ogólnie rzecz biorąc łatwiej, ale to nie wszystko.

Chemia między ludźmi – feromony i hormony

Ludzie wybierają swoich partnerów w taki sposób, by się wzajemnie uzupełniali nie tylko pod względem psychicznym, ale i... chemicznym. Na przykład kobieta, która ma wysoki poziom estrogenów będzie atrakcyjna dla mężczyzny o wysokim poziomie testosteronu. Jednak hormony to nie wszystko. Coraz częściej mówi się bowiem o ludzkich feromonach – można je nawet kupić jako dodatek do perfum lub afrodyzjaków! Po co? Żeby zwiększyć swoją atrakcyjność. Przykładem feromonu, choć naukowcy wciąż się spierają, czy można go tak nazwać, jest androstadienon – bezzapachowa substancja, występująca u mężczyzn w pocie, krwi i nasieniu. Pobudza ona podwzgórze u kobiet, co wpływa pozytywnie na ich nastrój, a pośrednio sprawia, że bardziej podoba im się mężczyzna, który wydziela androstadienon. Czy stosowanie produktów z dodatkiem feromonów jest etyczne? Jest to rodzaj podprogowej manipulacji – podczas gdy możemy się uodpornić lub być uważniejsi na manipulacje słowne, to na reakcje organizmu niewiele możemy poradzić. Czy to dobry pomysł na budowanie chemii w związku? Zwłaszcza, że do końca życia nie będzie się stosowało feromonów...

Chemia w związku oślepia?

Chemia między ludźmi może być także niebezpieczna i w konsekwencji wywołać mnóstwo negatywnych i autodestrukcyjnych emocji. Ludzie czasami wchodzą w relacje z partnerami, którzy tak naprawdę do nich nie pasują, ale są zaślepieni właśnie chemią. Nie bez powodu mówi się, że miłość jest ślepa. Chemia może sprawić, że nawet twardo stąpające po ziemi osoby ignorują poważne problemy i własne interesy dla związku – zaślepia ich do tego stopnia, że nie widzą sygnałów ostrzegawczych, że związek zmierza donikąd.

Zobacz także

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama