Bigoreksja polega na tym, że chory psychicznie nieustannie wykonuje ćwiczenia na siłowni, ma zaburzony obraz własnego ciała, stosuje rygorystyczną dietę, kontroluje obwody i masę, przyjmuje odżywki i sterydy, jest wyalienowany społecznie.

Reklama

Czy znasz osobę cierpiącą na bigoreksję

10% kulturystów to właśnie bigorektycy - uzależnieni od ćwiczeń codzienni bywalcy siłowni, u których choroba zaczyna się w głowie i często ma śmiertelne konsekwencje. Nie zależy im na prawidłowym funkcjonowaniu organizmu i jego sprawności. Mocno zaburzony obraz własnego ciała (widzenie w lustrze jedynie braków, za mało wyrzeźbionego, zbyt szczupłego ciała) wywołuje pragnienie morderczego doskonalenia siebie, nawet w sytuacji przeciążenia, kontuzji czy wyczerpania. Gdy człowiek wpadnie w błędne koło choroby, nie widzi problemu. Dodatkowo nie ma przyjaciół i odsuwa się od rodziny, uznając czas niespędzony na siłowni za stracony. Jeśli dostrzegasz w swoim otoczeniu osobę, która spełnia poniższe warunki (nie mylić z motywacją treningową), warto zastanowić się, jak pomóc, a może to uratuje czyjeś życie.

Cechy charakterystyczne bigorektyka:

  • kompulsywne wykonywanie większej liczby ćwiczeń niż podpowiada zdrowy rozsądek, nawet w sytuacji kontuzji, do 3 razy w ciągu dnia;
  • przyjmowanie suplementów diety, odżywek, sterydów;
  • fałszywa ocena swojego ciała, niskie poczucie własnej wartości, ciągłe niezadowolenie z wyglądu, dążenie do maksymalnego odtłuszczenia i nieistniejącego ideału;
  • rygorystyczna dieta wysokobiałkowa i beztłuszczowa z niedoborem witamin;
  • ciągłe ważenie się, sprawdzanie obwodów i przeglądanie się w lustrze (gdzie widzi się chuderlaka, gdy w rzeczywistości BMI przekroczyło granicę otyłości);
  • izolacja od ludzi.

Przyczyny i skutki bigoreksji (dysmorfii mięśniowej)

Chorzy na bigoreksję mieli często w dzieciństwie trudności z odnalezieniem się wśród rówieśników, zaburzone relacje z rodzicami lub opiekunami, z czego nie wyrośli po osiągnięciu dojrzałości. Charakteryzuje ich brak akceptacji dla własnego ciała, kompleksy, uczucie wiecznej niedoskonałości, potęgowane przez wszechobecny kult pięknego ciała. Bigorektyk nigdy nie zaakceptuje samego siebie, nie szuka więc akceptacji u innych. Staje się wyalienowany, zaniedbuje pracę, cierpi na zaburzenia odżywiania, ryzykuje zdrowiem, stosując nielegalne sterydy, jest wiecznie napięty, zestresowany, agresywny, nadpobudliwy. Choroba skutkuje kompletnym wyniszczeniem organizmu, kontuzjami, problemami z nerkami, wątrobą, potencją i płodnością, bólami kręgosłupa.

Reklama
Zobacz także

Leczenie bigoreksji

Bigoreksja bywa często nazywana odwrotną anoreksją. Jest bardzo poważnym zaburzeniem psychicznym, wymagającym psychoterapii i często leczenia farmakologicznego. Niezbędne jest dostrzeżenie problemu, chęć zmiany i wsparcie otoczenia, a następnie eliminacja dysfunkcyjnego obrazu własnej osoby i zmiana nastawienia do siebie. Podstawy leczenia to psychoedukacja na temat zdrowego odżywiania i ryzyka stosowania sterydów, obalenie mitów na temat panującego kanonu piękna, nauka formułowania realnych i zdrowych życiowych celów.

Reklama
Reklama
Reklama