Przekraczanie kwadransa biegania w miejscu dziennie jest niewskazane ze względu na nienaturalną pozycję ciała. Nadmiernie obciążone zostają stawy, ścięgna i układ kostny, co wywołuje bóle kolan, pleców, piersiowego odcinka kręgosłupa, stóp, sztywność karku. Pięć minut biegania w miejscu pozwala spalić 45 kalorii.

Reklama

Bieganie w miejscu na rozgrzewkę, nie jako dłuższe ćwiczenie

Bieganie w miejscu uznawane jest za świetną metodę na podniesienie tętna, przygotowanie organizmu do domowego treningu oraz zwiększenie skuteczności gimnastyki. Poprzedzać je powinna duża liczba ćwiczeń rozciągających wszystkie partie mięśni i stawów, a po maksymalnie 10 minutach właściwego truchtu w miejscu należy znowu porządnie rozciągnąć całe ciało.

Nigdy nie należy przedłużać tego rodzaju aktywności gdyż w żaden sposób nie jest zbliżona do biegania na świeżym powietrzu lub chociażby na bieżni. Złudne jest przekonanie, że skoro mała dawka takiego ruchu przyspiesza pracę układu krwionośnego, z większej powinny tylko płynąć same korzyści. Ludzkie ciało akceptuje bieg w miejscu najwyżej przez kwadrans, po upływie tego czasu zbyt nienaturalnie obciążone zostają układ kostny, stawy kończyn górnych i dolnych i ścięgna. Ciężar aktywności spada na kręgosłup i stawy kolanowe, co powoduje specyficzna praca stóp i rąk. Nie da się wymusić na ciele, aby przybrało naturalną dla biegacza pozycję. Konsekwencją są początkowe ból kolan, dolnych części pleców, dołączają sztywność karku i bóle piersiowego odcinka kręgosłupa, spłaszczeniu ulegają łuki stóp, bolą podeszwy.

Slow jogging jest lepszy od biegania w miejscu

Bieganie w miejscu pozwala spalić 45 kalorii w 5 minut. Tyle samo energii stracimy, tańcząc przy muzyce lub robiąc pompki przez taki sam czas. Zdrowszym sposobem na odchudzanie będzie odkurzanie lub szorowanie kuchennych sprzętów, podczas którego traci się około 20 kalorii (w ciągu 5 minut), odśnieżanie, rzucanie śnieżkami czy wbieganie po schodach - około 35 kalorii, albo też skakanie na skakance - 68 kalorii. Z Japonii nadciąga moda na truchtanie z uśmiechem na twarzy, slow jogging, niepowodujący urazów i nieobciążający stawów, idealny dla każdego, zwłaszcza jako forma ruchu dla osób z nadwagą. Osiągana dolna prędkość nawet 3 kilometrów na godzinę powoduje wyprzedzanie "biegaczy" przez spacerowiczów. Ruch oparty na drobnych krokach pozwala na wykonywanie tej nieforsującej aktywności fizycznej nawet kilkakrotnie w ciągu dnia i spalanie kalorii we własnym tempie. W ten sposób można zrzucić nadwagę, poprawić przemianę materii, usprawnić funkcjonowanie mózgu, a także zminimalizować ryzyko cukrzycy, miażdżycy czy nadciśnienia.

Zobacz także

Szukasz odpowiednich butów do biegania? Wykorzystaj Worldbox kod rabatowy i zadbaj o komfort podczas treningu.


Reklama
Reklama
Reklama
Reklama