Przesilenie wiosenne to nazwa zespołu symptomów występujących wczesną wiosną (marzec, kwiecień. Wiele osób zauważa wówczas u siebie pogorszenie samopoczucia, osłabienie i brak witalności. Bardzo ważne jest, żeby nigdy nie bagatelizować takich objawów i w momencie, gdy pomimo podjęcia środków zaradczych utrzymują się dłużej niż 4 tygodnie zgłosić się do specjalisty.

Reklama

Z wiosennym zmęczeniem można walczyć na wiele sposobów. Do najbardziej skutecznych należą: zmiana diety i aktywność fizyczna.

Co wpływa na pojawienie się wiosennego przesilenia?

Zobacz także

Wahania temperatur, zmiana czasu, wzmożone pylenie roślin, wzrost nasłonecznienia w ciągu dnia – to główne powody odczuwania symptomów wiosennego przesilenia. Ponadto należy również pamiętać, że w czasie zimy organizm przyzwyczaja się do małej dawki ruchu i przebywania na świeżym powietrzu. Dotyczy to szczególnie osób, które są mało aktywne fizycznie. Zegar biologiczny każe odpocząć po zimie, dlatego jako miesiące najlepsze na urlop są wskazywane te w czasie przesileń, zarówno wiosennego, jak i jesiennego, czyli odpowiednio: marzec i kwiecień oraz listopad.

Oprócz tego zmienia się częstotliwość oddychania (na wyższą) co skutkuje szeregiem rozmaitych zmian w układzie hormonalnym, krwionośnym i nerwowym. Ma to bezpośredni wpływ na ogólne samopoczucie i niestety – również na wystąpienie objawów przesilenia wiosennego.

Objawy przesilenia wiosennego

Do najczęściej występujących symptomów wiosennego przesilenia zalicza się:

  • obniżenie sprawności fizycznej – szybka męczliwość,
  • ogólne złe samopoczucie, w szczególności psychiczne,
  • osłabienie,
  • skurcze mięśni,
  • nadmierne wypadanie włosów,
  • poczucie rezygnacji i smutku.
  • potrzeba długiego snu, senność w ciągu dnia,
  • przewlekłe zmęczenie,
  • rozdrażnienie i niepokój,
  • apatia,
  • dolegliwości ze strony układu pokarmowego,
  • częste bóle głowy,
  • spadek odporności – częste infekcje,
  • trudności z koncentracją,
  • wahania nastroju.

Jeżeli dochodzi do współwystępowania kilku, a nawet wszystkich objawów, warto podjąć środki zaradcze. Utrzymujący się długo stan obniżonego nastroju może przejść w depresję lub tzw. depresję sezonową.

Paradoksalnie dochodzi do tego, że zamiast cieszyć się pierwszymi oznakami długo wyczekiwanej wiosny, pojawia się stan przygnębienia.

Reklama

Przesilenie wiosenne utrzymuje się przez około miesiąc, po tym czasie organizm adaptuje się do nowych warunków, nastrój ulega wyrównaniu, a ogólne samopoczucie znacznej poprawie.

Reklama
Reklama
Reklama