Biegunka u dziecka nie zawsze jest łatwa do rozpoznania. Luźny stolec trudno zauważyć u niemowląt, które zwykle bardzo często się wypróżniają. Objawów biegunki nie można bagatelizować, bo mogą świadczyć o innej chorobie albo prowadzić do odwodnienia.

Reklama

Objawy biegunki u dziecka

Niezależnie od typu biegunki prócz luźnych stolców mogą towarzyszyć jej nudności, wymioty, bóle brzucha i gorączka. Rozpoznanie nieprawidłowego stolca nie zawsze jednak jest proste, zwłaszcza jeśli chodzi o niemowlę, które może się wypróżniać nawet do 7 razy dziennie, a jego kupa na co dzień jest znacznie bardziej płynna niż u osoby dorosłej.

Niemowlę wysyła sygnały o chorobie, kiedy staje się markotne i płaczliwe. Jeśli częstotliwość oddawania stolca nagle się u niego zwiększa, bez wątpienia mamy do czynienia z biegunką. Jeśli utrzymuje się na stałym poziomie, trzeba zwrócić uwagę na zawartość pieluszki. Rzadka, pienista kupa o zielonkawym lub czerwonawym zabarwieniu, która ma bardzo nieprzyjemny zapach to sygnał, że dziecko mogło się zatruć lub złapać rotawirus.

Leczenie biegunki u dziecka: czy trzeba iść do lekarza?

U najmniejszych dzieci ostra biegunka wymaga hospitalizacji, zwłaszcza jeśli towarzyszy jej wysoka gorączka. Aby uchronić maleństwo przed odwodnieniem trzeba uzupełnić elektrolity, które utraciło wraz z luźnym stolcem. W tym celu konieczne jest podanie kroplówki. U większych dzieci kroplówkę mogą zastąpić preparaty elektrolitowe dostępne w aptece, jeśli jednak ostra biegunka nie ustępuje, także trzeba udać się do lekarza.

Zobacz także

Odwodnienie jest bardzo niebezpieczne w każdym wieku – powoduje silne osłabienie, zatrzymanie moczu, wysuszenie błon śluzowych, może doprowadzić nawet do śmierci. Oprócz odwodnienia dużym zagrożeniem jest możliwość pojawienia się biegunki jako objawu innej choroby. Bardzo ostry jej przebieg może świadczyć np. o zapaleniu wyrostka robaczkowego.

Leczenie biegunki u dziecka: domowe sposoby

Podczas biegunki bardzo ważne jest podawanie dużej ilości płynów, najlepiej przegotowanej wody (słodkie soki jeszcze bardziej rozluźniają stolec). Można też wypróbować domowe metody leczenia. Nie do przecenienia jest działanie jagód, jabłek i marchwi. Z suszonych jagód można zrobić herbatkę – 2–3 łyżki owoców zagotować w 750 ml wody (ok. 10 min), wywar podzielić na 3 porcje i po przestudzeniu podawać dziecku w porze śniadania, obiadu i kolacji. Nie oznacza to jednak, że płyny powinny zastąpić pokarmy stałe. Dziecko musi jeść, ale tylko produkty lekkostrawne – kleik ryżowy, sucharki i zupy warzywne, najlepiej marchwiankę. Aby ją przygotować, wystarczy 50 g marchwi, łyżeczka soli i litr wody. Po 1,5 h gotowaniu i przestudzeniu można zmiksować zupę i podać ją dziecku w formie papki. Warto też włączyć do diety starte na tarce jabłko (na najmniejszych oczkach), najlepiej razem ze skórką. W miarę zagęszczania się stolca można stopniowo rozszerzać dietę.


Reklama
Reklama
Reklama
Reklama