Makaron sojowy to niskokaloryczna wersja tradycyjnych makaronów, niewymagająca gotowania. Wytwarzany ze skrobi fasoli mung po zalaniu wrzątkiem staje się napęczniały i przezroczysty, po usmażeniu – kruchy, chrupki i niestety bardziej kaloryczny.

Reklama

Właściwości makaronu sojowego

Makaron sojowy produkowany jest ze skrobi z zielonej fasoli mung (która wytwarza kiełki sojowe) lub ziemniaczanej z dodatkiem mąki grochowej i kukurydzianej. Ze względu na skład, makaron sojowy jest w Azji, skąd pochodzi, uznawany za warzywo.

Surowy makaron jest dość łamliwy i nieprzezroczysty. Dopiero po zalaniu wrzątkiem staje się śliski i transparentny, czemu zawdzięcza swoją nazwę "glass noodles" (a także makaron celofanowy lub chiński). Po takim jego przygotowaniu czekamy chwilę, aż napęcznieje (zwiększa swoją objętość nawet dwukrotnie) i odcedzamy go - idealnie nadaje się do przygotowania, gdy nie mamy czasu i możliwości na gotowanie posiłku, a potrzebujemy się najeść. Nadaje się też do smażenia, zyskuje wówczas wspaniałą chrupkość, ciekawy wygląd, ale i dodatkowe kalorie. Porcja 150 gramów gotowego makaronu sojowego zawiera około 130 kalorii.

Zobacz także

Makaron sojowy zawiera dużo białka (około 10%), a niewiele tłuszczu. Nadaje się dla osób na diecie bezglutenowej oraz cukrzyków, bo ma niski indeks glikemiczny, zapobiega więc skokom poziomu cukru w organizmie.

Zastosowanie makaronu sojowego

Makaron sojowy jest bardzo popularny w kuchni chińskiej, japońskiej, koreańskiej, tajskiej. Długość nitek symbolizuje długowieczność, nieskończoność, stąd wybór dań z nim na imprezy z okazji urodzin, gdy dobrze życzy się jubilatowi. Nadaje się do gotowania i smażenia, do jedzenia na zimno w sałatce i na gorąco, np. z woka. Najczęściej stosuje się go do potraw dietetycznych, lekkich, sezonowych. Stanowi dobre uzupełnienie dań z mięs, owoców morza czy zup, jak i bazę potraw warzywnych. Ma bardzo delikatny, smak i zapach, nadaje się więc do ostrych dań orientalnych, orzeźwiających smaków i kombinacji, ale również do delikatnych dodatków. Ciekawie komponuje się w rozgrzewającej, sycącej zupie z mleczkiem kokosowym, kurczakiem, curry, chilli i kolendrą lub jako składnik sajgonek z wieprzowiną.


Reklama
Reklama
Reklama
Reklama