To, czy makaron tuczy, zależy od tego, ile go zjemy i z jakimi dodatkami zostanie połączony. Uwzględnić należy również aktywność fizyczną. Jeśli posiłek będzie wliczony w dzienny bilans kaloryczny, to makaron nie utuczy.

Reklama

Czy makaron tuczy – węglowodany proste a węglowodany złożone

Jeśli lekarz nie zaleci inaczej (dzieje się tak, np. w przypadku diety lekkostrawnej) należy wybierać węglowodany złożone – pieczywo pełnoziarniste (nie należy go mylić z wieloziarnistym, które jest z reguły produkowane z mąki oczyszczonej, do której dodawane są ziarna zbóż), brązowy ryż, pełnoziarnisty makaron, płatki owsiane. Pieczywo pełnoziarniste wypiekane jest z mąki, która powstaje z całych ziaren zbóż (wraz z otoczką). Sporadycznie, np. raz w miesiącu można sięgnąć po węglowodany oczyszczone, np. białe pieczywo czy makaron, ale należy pamiętać, że są one pozbawione większości składników odżywczych – jemy wówczas tzw. puste kalorie. Najgorszy będzie makaron z mąki oczyszczonej podany z tłustym sosem i dużą dawką sera, np. spaghetti na wieprzowym mięsie ze śmietaną i podwójną dawką sera żółtego (ser żółty to bogactwo wapnia, ale nie należy jeść więcej niż dwa plasterki dziennie ze względu na tłuszcze nasycone – wróg szczupłej sylwetki i zdrowia). Z kolei zdrowym i wartościowym posiłkiem będzie spaghetti z makaronu pełnoziarnistego podane z sosem ze świeżych pomidorów, oliwą, udekorowane serem żółtym.

Niezależnie od tego, czy sięgniemy po makaron z mąki oczyszczonej, czy pełnoziarnistej, należy pamiętać o uwzględnieniu posiłku w dziennym bilansie kalorycznym i codziennej dawce ruchu. Jedzenie należy podawać na małych talerzykach – zdrowa dieta to pięć niewielkich, zbilansowanych posiłków dziennie.

Ile kalorii ma makaron?

W 100 gramach ugotowanego makaronu z mąki pszennej jest średnio 155 kalorii, z czego około 5 gramów stanowi białko, a 30 gramów to węglowodany. Błonnika jest zaledwie 1,3 grama. 100 gramów ugotowanego makaronu z mąki pełnoziarnistej to 150 kalorii, 7 gramów białka, 36 gramów węglowodanów i 4,3 gramów błonnika pokarmowego, dzięki któremu jesteśmy dłużej syci i nie mamy ochoty na niezdrowe przekąski (po zjedzeniu węglowodanów białych następują skoki glukozy we krwi, przez co mamy wilczy apetyt).


Reklama
Reklama
Reklama
Reklama