Trudno uniknąć najczęściej popełnianych błędów wychowawczych – najważniejsze, by wystrzegać się tych najistotniejszych i dbać o wprowadzenie w wychowaniu jasnych zasad, które będą drogowskazami dla dziecka.

Reklama

Niezależnie od tego, czy mamy do czynienia z przedszkolakiem, czy nastolatkiem, podstawą każdego dobrze funkcjonującego stylu wychowawczego jest wzajemny szacunek i ustalanie szeroko rozumianych granic.

Pięć najczęściej popełnianych błędów wychowawczych

1. Oddawanie dziecku czci

Dzieci uwielbiają, gdy życie rodziców kręci się wokół nich. Trzeba jednak pamiętać, że dzieci należy kochać, a nie oddawać im cześć i pozwalać, by całkowicie przejęły kontrolę nad domem i nad dorosłymi.

Zobacz także

2. Uznawanie, że dziecko jest doskonałe

Profesjonaliści pracujący z dziećmi coraz częściej zwracają uwagę na to, że rodzice nie chcą słyszeć nic negatywnego na temat ich dzieci. Nawet jeśli chodzi o wyrażenie zaniepokojenia, które wynika tylko i wyłącznie z troski o ich dobro, rodzice potrafią zareagować bardzo gwałtownie, po prostu atakując nauczyciela czy pedagoga. Słuchając krytycznych uwag można wcześnie zainterweniować, zanim sytuacja wymknie się spod kontroli.

3. Życie życiem dziecka

To normalne, że rodzice są dumni ze swoich dzieci. Jeśli jednak za bardzo się angażują w ich życie, może pojawić się problem z rozgraniczeniem potrzeb dziecka i rodzica. Wiąże się to z chęcią, by dziecko zaspokajało niespełnione ambicje rodzica.

4. Chęć bycia najlepszym kumplem dziecka

Rodzic oczywiście powinien być przyjacielem w tym sensie, że jest osobą, której się ufa i mówi o swoich wątpliwościach. Jednak nie można dopuścić do sytuacji, w której relacja przypomina bardziej kumplowanie się, ponieważ to jednak rodzic jest osobą, która musi ustalać zasady panujące w domu. Jego rolą jest także wyciąganie ewentualnych konsekwencji. Jeśli matka traktuje córkę jak koleżankę, sama będzie miała problemy z tym, by wyegzekwować przestrzeganie umów.

5. Zapominanie, że czyny są ważniejsze niż słowa

Jeśli rodzic chce, żeby jego dziecko było na przykład prawdomówne, nie może w jednej chwili prawić mu morałów, a w kolejnej, na dźwięk dzwoniącego domowego telefonu, polecić - „jeśli to ciocia Kasia to powiedz, że mnie nie ma”. Zachowując się niekonsekwentnie możemy być pewni, że dziecko się pogubi i nie będzie wiedziało, które zachowanie jest właściwe. I częściej będzie powtarzało to, które widzi, a nie takie, o którym słyszy.

6. Podważanie autorytetu innych rodziców, nauczycieli

Niezależnie od tego, czy i jak bardzo nie zgadzamy się z czymś stylem wychowania, nie mamy prawa, by go oceniać, oczywiście o ile dziecku obiektywnie nie dzieje się krzywda. Nie należy także podważać autorytetu nauczycieli dziecka – jeśli będziemy po zebraniu rodziców mówić wprost „ta twoja wychowawczyni jest jakaś nienormalna”, to wyślemy jasny sygnał, że nie musi okazywać tej osobie szacunku.

Niezależnie jednak od tego, ile naczytamy się mądrych poradników, zawsze popełnimy jakieś błędy wychowawcze, bo mylenie się jest rzeczą ludzką. Dbajmy jednak, by było ich jak najmniej.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama