Zestresowany pies wysyła właścicielowi sygnały, które mają zakomunikować mu, że pupil znajduje się w niekomfortowej sytuacji. Czworonogi narażone na stres najczęściej są nadpobudliwe, nerwowe, popiskują, zrzucają sierść a czasem są agresywne.

Reklama

Turid Rugaas, norweska trenerka psów twierdzi, że jedną z oznak na to, że pies jest zestresowany jest wysyłanie właścicielowi tzw. „sygnałów uspokajających”. Jest to, np. przymykanie oczu, unikanie kontaktu wzrokowego, oblizywanie się, podchodzenie w zwolnionym tempie.

Objawy stresu u psa według trenera psów i zoopsychologa

Gdy dochodzi do sygnałów uspokajających, może to sugerować, że pupil boi się właściciela, bo ten jest np. wobec niego agresywny. Trenerka wymieniła symptomy, mogące świadczyć o tym, że pies żyje w stresie, najważniejsze z nich to:

  • drapanie się, często prowadzące do ran,
  • szczekanie, popiskiwanie, wycie,
  • utrata apetytu,
  • obsesje np. na punkcie muchy latającej po pokoju,
  • nadpobudliwość,
  • nerwowe reakcje na codzienne czynności, np. zakładanie smyczy,
  • ganianie za ogonem,
  • gryzienie siebie lub przedmiotów w domu,
  • brak koncentracji,
  • agresja,
  • usztywnienie mięśni,
  • intensywne ziajanie,
  • niezdrowy wygląd sierści.

Zobacz także

Lekarz weterynarii oraz zoopsycholog, Jolanta Łapińska, do objawów stresu u psa dodaje też: ślinotok, linienie, wysuwanie prącia.

Czynniki mogące wywołać stres u psa

Jednym z czynników wywołujących przewlekły stres u czworonoga jest niemożliwość regularnego załatwiania potrzeb fizjologicznych, np. poprzez zbyt rzadkie spacery. Do innych bodźców należy:

  • zbyt długie izolowanie psa np. w zamkniętym pomieszczeniu,
  • długa nieobecność właścicieli w czasie której pies zostaje sam w domu,
  • przemęczenie, np. codziennym bieganiem,
  • agresja w domu: kłótnie, podniesiony ton domowników,
  • mała ilość odpoczynku,
  • za duże wymagania właściciela do psa w czasie treningu,
  • hałas w otoczeniu,
  • głodowanie,
  • ból fizyczny, np. spowodowany chorobą.

Stres może wywołać także przeprowadzka albo pojawienie się w domu dziecka. Pies, dotąd pochłaniający całą uwagę właścicieli, schodzi na drugi plan, przez co przestaje się czuć komfortowo.

Znaczna ilość psów reaguje stresem na wizytę u weterynarza. Spowodowane jest to najczęściej mnóstwem różnych zapachów, obecnością innych zestresowanych zwierząt oraz zdenerwowanym właścicielem pupila. Pies może mieć też nieprzyjemne skojarzenia z poprzedniej wizyty w lecznicy, kiedy np. był szczepiony lub miał bolesne badanie.

Sposoby pomocy zestresowanego psu

Poziom kortyzolu, czyli „hormonu stresu” u psa najszybciej spada w czasie takich czynności jak: gryzienie zabawek, spokojny spacer, z możliwością eksploracji terenu oraz w czasie snu. Jeżeli pomimo zapewniania psu możliwości rozładowania napięcia, zwierzę nadal zachowuje się inaczej niż zwykle, warto zasięgnąć pomocy lekarza weterynarii, który oceni czy stres nie jest przypadkiem wynikiem jakiejś choroby. Właściciele psów zawsze mogą też zasięgnąć porady psiego behawiorysty lub zoopsychologa.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama