Żona Roberta Janowskiego, Monika Janowska jest w szpitalu! A to wszystko przez psychofankę gwiazdora TVP, która od 4 lata zatruwa mu życie. Kobieta, która została skazana przez sąd za nękanie Roberta, wciąż pojawia się pod ich domem. I grozi Monice śmiercią!

Reklama

Żona Roberta Janowskiego w szpitalu!

Jak podaje "Na żywo" choroba Moniki może być spowodowana ogromnym stresem. Na początku żona Roberta mocno schudła, dokuczały jej zawroty głowy. Lekarz zadecydował o hospitalizacji. Na złe samopoczucie Janowskiej złożyło się kilka spraw. Po pierwsze - była małżonka Roberta, Katarzyna Dańska wciąż wytacza parze nowe procesy sądowe. Po drugie - psychofanka gwiazdora nie daje im spokoju.

Niedawno Robert wystąpił w warszawskim Multikinie na Ursynowie. Zaśpiewał tam m.in. z córką Tolą. Piosenkę "Może zmieni się czas na lepsze" zadedykowali leżącej w szpitalu Monice. Na koncercie pojawiła się stalkerka Janowskiego. Pomimo zakazu sądowego, wciąż nęka parę. Przychodzi pod ich dom oraz grozi Monice, że ją "zabije, zlikwiduje, obleje kwasem". Żeby nikt jej nie rozpoznał, przefarbowała się na blond. Na szczęście ochrona szybko zareagowała i wyprowadziła ją z koncertu. Jeśli na widowni byłaby Monika, groziłoby jej spore niebezpieczeństwo.

Zobacz także

Mamy nadzieję, że niedługo sytuacja się uspokoi. Monice życzymy dużo zdrowia.

Zobacz także: Janowscy o kulisach "afery futrzanej". Ich rodzina przeżywała prawdziwy koszmar

Występ Roberta i Toli w Multikinie

Robert Janowski z żoną Moniką Janowską

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama