Robert Lewandowski i Jakub Błaszczykowski to jedni z najbardziej cenionych polskich piłkarzy, którzy rozwijają swoje umiejętności w jednych z najlepszych klubów na świecie. Jednak nie od dziś wiadomo, że piłkarze za sobą nie przepadają, o czym Błaszczykowski otwarcie mówił w programie Kuby Wojewódzkiego. Zobacz: Błaszyczkowski donosi na Lewandowskiego u Kuby

Reklama

W czasach gdy Lewandowski i Błaszczykowski razem grali w Borussi Dortmund było jasne, że za sobą nie przepadają. Jakub wyznał wówczas, że poza boiskiem mało rozmawia z Robertem, ale na boisku z racji jednej drużyny musieli mieć kontakt. Wydawać by się mogło, że po przejściu Roberta do Bayernu Monachium ich stosunki staną się mniej napięte. Okazuje się, że raczej nie ulegną poprawie.

W czerwcu, kiedy Błaszczykowski cierpiał na poważną kontuzję, musiał przekazać opaskę kapitana reprezentacji Lewandowskiemu. Teraz zawodnik Borussi Dortmund powoli wraca do gry, a Robert w wywiadzie z "Przeglądem Sportowym" wyznał, że bardzo dobrze czuje się w roli kapitana:

Od początku eliminacji idzie nam świetnie. Ja w roli kapitana czuję się dobrze. Jestem silniejszy i wiem, że więcej ode mnie zależy. Moje zdanie jest takie: "Chciałbym nosić ją nadal".

Z powodu poważnego urazu Błaszczykowski nie grał w kadrze przez rok, co jest dobrym argumentem dla Lewego:

No właśnie. I coś w tym czasie się zmieniło. Na plus. Czasami to są rzeczy niewytłumaczalne, ale dzieje się dobrze i powinniśmy się z tego cieszyć.

Czy Błaszczykowski z powrotem otrzyma opaskę kapitana? Powinien?

Zobacz także

Zobacz: Lewandowski w poruszającym wideo: Mój dom zaczął się walić


Reklama

Lewandowscy w gorącej sesji:

Reklama
Reklama
Reklama