Reklama

Natalia Jakuła, partnerka Tomasza Iwana, dyrektora polskiej reprezentacji, miała wypadek! W luksusowy samochód prezenterki wjechał autobus! Na miejscu pojawiła się oczywiście policja oraz dwa wozy strażackie. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Jakuła zrelacjonowała zdarzenie na swoim Instagramie. Jak to wyglądało?

Nie najlepiej. Auto Natalii został mocno zniszczony, więc zostało odholowane na lawecie. Jakuła od samego początku miała przeczucie, że coś wydarzy się na trasie:

Zobacz także

Także tak, już chyba nigdy nie pojadę gorszą trasą. Miałam takie przeczucie, no cholera - mówiła.

Natalia kilka godzin później poinformowała obserwatorów, że nikomu nic się nie stało:

Dzięki za troskę po wczoraj, autobus we mnie wjechał, nikomu nic się nie stało, wznawiam swoją podróż - powiedziała Natalia.

Uff! Bo wyglądało to naprawdę poważnie. Poniżej zdjęcia!

Zobacz: Ania Lewandowska nie pokazuje twarzy dziecka, a Natalia Jakuła wręcz przeciwnie! Dlaczego?

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama