Niedzielny wieczór nie należał do najspokojniejszych. Przez Polskę przetoczyły się burze i nawałnice, które przyniosły wiele strat. Ucierpieli również fani Dody, którzy bawili się na jej koncercie w Polichnie w ramach "Riotka Tour". Gwiazda wróciła już z wakacji, na których miała ponoć poślubić Emila Haidara. Ślub okazał się żartem gwiazdy, a ona po przylocie do Polski zajęła się koncertami. Zobacz też: Doda wydała oświadczenie w sprawie ślubu z Emilem!

Reklama

Niestety, gwałtowna burza przerwała występ Dody! Okazuje się, że decyzję o przerwaniu koncertu podjęto w odpowiednim momencie. Było o krok od tragedii! Zawaliła się scena, na której występowała Doda. Na swoim profilu na Facebooku artystka zamieściła następujący wpis:

Wczorajszy koncert przerwała burza jakiej w życiu nie widzieliśmy. Meneger w ostatniej chwili przed zawaleniem sceny ściągnął mnie z niej... koncert przerwany:/ dobrze ze wszyscy żyją! dziękuję fanom za wsparcie do samego końca! Szacun

Doda zamieściła na swoim profilu również zdjęcie sprzed burzy i filmik, gdy burza już trwała. Wyglądało to naprawdę strasznie!

Zobacz na Polki.pl: Doda rozpoczęła trasę koncertową w Krakowie. Pochwaliła się szalenie zgrabną pupą

Zobacz także

????

Film zamieszczony przez użytkownika dodaqueen (@dodaqueen)
19 Lip, 2015 o 3:30 PDT

Przed najwieksza burzą w naszym życiu ....;/

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika dodaqueen (@dodaqueen)
19 Lip, 2015 o 3:29 PDT

321 na scenę ;)

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika dodaqueen (@dodaqueen)
19 Lip, 2015 o 1:43 PDT

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama