Jako prowadząca "You Can Dance" ciągle była krytykowana. Oczywiście nie za sposób prowadzenia programu, ale za to jak się ubiera! Odkąd Kinga Rusin zasiadła po drugiej stronie sceny jako jurorka jej styl nabrał nowego sznytu. Prezenterka pokochała minimalizm w eleganckim wydaniu.
Na salonach pojawia się dość rzadko, ale kiedy już jest stara się być konsekwetna. Ostatnio coraz częściej pojawia się w długich spódnicach, które zgodnie z trendami łączy z prostymi fasonami bluzek.
Polubiła odcienie beżu i szarości w których wygląda dostojnie i z klasą. Jak widać na przykładzie Kingi, czasami trzeba zrezygnować z młodzieżowego looku, by rzeczywiście odmłodnieć.
Nie tylko na zewnątrz Kinga się zmieniła. Przeczytaj najnowszy numer Flesza i dowiedz się o jej planach na przyszłość!
kj

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama