Kilka lat temu świat mediów żył sprawą Weroniki Marczuk Pazury, która została zatrzymana przez CBA. Zarzucono jej przyjęcia łapówki za pomoc w prywatyzacji Wydawnictw Naukowo-Technicznych. według ustaleń Centralnego Biura Antykorupcyjnego aktorka miała przyjąć aż 450 tysięcy złotych łapówki. Choć groziło jej 8 lat więzienia, żaden z zarzutów wobec niej nie potwierdził się.

Reklama

Zobacz: Marczuk wróciła na salony po półrocznej przerwie

Medialna kariera Weroniki runęła w gruzach. Celebryta długo musiała odbudowywać zaufanie ludzi, napisała również książkę "Chcę być jak agent". Dziś, jak podaje Fakt, Marczuk żąda 100 tysięcy odszkodowania od CBA oraz przeprosin wydrukowanych w ośmiu najważniejszych gazetach za wszelkie działania organizacji działające na jej szkodę. Sąd wziął jej zobowiązał się do podjęcia tej sprawy. Jeśli przyznają jej rację, odszkodowanie wypłaci Skarb Państwa.

Wynik - już w maju.

Zobacz: Weronika Marczuk i Rafał Maserak - Tak. Jesteśmy razem!

Zobacz także

Reklama

Weronika Marczuk na wyborach Miss:

Reklama
Reklama
Reklama