Od kilku tygodni mocno spekulowało się o ślubie Weroniki Książkiewicz i jej nowego faceta Mitji Okorna. Śliczna aktorka wywołała falę spekulacji, gdy pochwaliła się niedawno zdjęciem ze ślubną wiązanką. Szybko okazało się, że była jedynie gościem na weselu znajomych, a sama póki co nie planuje ceremonii. Przypomnijmy: Książkiewicz bierze ślub? Zdradziła nam całą prawdę

Reklama

Weronika nie tylko nie planuje ślubu, ale jest obecnie singielką. W rozmowie z "Fleszem" wyznała nieoczekiwanie, że jej serce jest wolne, a z Mitją jedynie się przyjaźni. Skąd ta zmiana? Aktorka podkreśla, że nigdy nie mówiła o związku z Okornem i sugeruje, że była to tylko luźna, przyjacielska znajomość. Obecnie skupia się na nowym życiu po przeprowadzce do Warszawy.

Chyba czas wyjaśnić tę sprawę. Moje serce jest wolne. A poza tym skąd w ogóle takie pytanie? (o ślub - przyp. red) Z Mitją pokazaliśmy się kilka razy publicznie, ale przecież nigdy nie mówiłam, że jesteśmy w związku. Jesteśmy przyjaciółmi. Zakończyłam jeden etap w życiu i rozpoczynam drugi, w Warszawie. Na razie nikogo nie szukam - zapewnia we "Fleszu".

Książkiewicz podkreśla też, że w kwestiach damsko-męskich ma raczej tradycyjne podejście i oczekiwania. Chciałaby, aby to mężczyzna miał w związku inicjatywę i dbał o kobietę.

W paru sprawach jestem bardzo staromodna. Uważam, że to facet ma zdobywać kobietę, a ona powinna się czuć w związku właśnie kobietą, a nie pracownikiem na etacie. Bo dążąc do samodzielności, zwolniłyśmy facetów z obowiązków i to był nasz największy błąd. Teraz robimy wszystko. Pracujemy, dbamy o dom, dzieci, wybór szkoły, remonty, kredyty... A ja bym chciała w związku czuć się "zaopiekowaną" kobietą - tłumaczy.

Kolejne rozstanie w polskim show-biznesie. A tworzyli tak ładną parę...

Zobacz: Kulisy rozpadu związku Szulim: To ona zostawiła faceta. Miała swoje powody

Zobacz także

Reklama

Weronika Książkiewicz i Mitja Okorn na salonach:

Reklama
Reklama
Reklama