Kilka lat w telewizjach na całym świecie rekordy popularności bił serial "Prison Break". Produkcja przyniosła ogromną popularność odtwórcy głównej roli, Wentworthowi Millerowi, który z dnia na dzień stał się jednym z najbardziej rozchwytywanych aktorów, a jego twarz gościła na licznych okładkach.

Reklama

Miller z miejsca zyskał też sobie sympatię milionów kobiet na całym świecie, które widziały w nim ideał mężczyzny. Gwiazdor zawsze chronił swoje życie prywatne, choć pojawiały się sporadyczne plotki o tym, że jest to spowodowane jego homoseksualną orientacją. Po latach milczenia w końcu jednak przyszedł czas na jego coming out - Wentworth Miller przyznał się, że jest gejem. Prawdę wyznał w specjalnym oświadczeniu, które wystosował jako sprzeciw wobec homofobicznej polityce władz Rosji.

Jako gej jestem głęboko poruszony podejściem i traktowaniem przez rosyjski rząd homoseksualnych mężczyzn i kobiet. Zostałem zaproszony na Międzynarodowy Festiwal w Petersburgu, ale sytuacja w Rosji jest nie do zaakceptowania i nie mogę uczestniczyć w tak radosnym wydarzeniu, które odbywa się w kraju zabraniającym ludziom takim jak ja ich podstawowych praw do życia i otwartej miłości - czytamy w otwartym liście do organizatorów festiwalu.

Uważacie, że więcej aktorów i osób z show-biznesu powinno iść jego śladem - również z naszego polskiego? Homoseksualizm to wciąż temat tabu w świecie mediów, mimo że pracuje w nim wiele osób homoseksualnych. Coming outy tak dużych nazwisk jak Miller powinny pomóc zmienić tę sytuację. Nie tylko tabloidom. Zobacz: "Dawid Woliński jest gejem"

Reklama

Zobacz też galerię znanego amerykańskiego piłkarza geja i jego chłopaka:

Zobacz także
Reklama
Reklama
Reklama