Tatiana Okupnik jest jedną z faworytek do Kryształowej Kuli w obecnej edycji "Tańca z Gwiazdami". Wokalistka już w pierwszym odcinku zdobyła 39 punktów, dzięki czemu przeszła do historii. Z spośród wszystkich edycji show taki wynik osiągnęły tylko Agnieszka Sienkiewicz i Aneta Zając. Zobacz: Okupnik po pierwszym odcinku "TzG" przeszła do historii. Powtórzyła sukces Wyszkoni i Sienkiewicz

Reklama

Dla wielu osób udział wokalistki w programie był zaskakujący. Ona sama też miała wątpliwości, ponieważ kilka miesięcy przed tym jak pojawiła się propozycja miała poważny wypadek. Jednak namówił ją na to rehabilitant zapewniając, że to pomoże szybciej wrócić jej do formy. Okupnik nie była do końca przekonana, ale zaufała. Dzisiaj nie żałuje swojej decyzji:

W pierwszej chwili chciałam odmówić, ale lekarz namówił mnie, żebym się zgodziła, bo dzięki temu szybciej wrócę do formy. Gdyby nie kontuzja i to, że ciało odmówiło mi posłuszeństwa nie byłoby mnie w "Tańcu" - zdradza w najnowszym numerze "Party".

Przyznaje również, że przygoda z tanecznym show jest poniekąd spełnieniem jej dziecięcych marzeń:

W dzieciństwie bardzo chciałam zostać baletnicą. Dostałam się do szkoły, ale moje ciało nie dało rady i musiałam zrezygnować. Nie zdawałam sobie sprawy jak brakowało mi tańca. Program przeniósł mnie do świata dziecięcych marzeń, mogę dokończyć pewną historię i czuję się tu jak w bajce.

Kibicujecie jej?

Zobacz: Dramat Tomka Barańskiego. Tabloid odkrył prawdę o jego ciężkiej chorobie

Zobacz także


Reklama

Tak wyglądał trzeci odcinek TzG:

Reklama
Reklama
Reklama