Wszyscy fani Karola Strasburgera kibicują mu i jego nowej życiowej partnerce Małgorzacie Weremczuk. I mimo że dzieli ich aż 37 lat, para zdaje się nie przejmować aż tak dużą różnicą wieku. Wiele mówi się o tym, że zakochani planują ślub, a w jednym z wywiadów Małgorzata nie wykluczyła nawet dzieci!

Reklama

Teraz do tych wszystkich pogłosek krążących na jego temat postanowił odnieść się sam Strasburger! Co powiedział?

Zobacz: Finał "Familiady" sprzed 12 lat robi furorę w sieci! To WIDEO obejrzało już blisko milion osób. Zobacz je!

Zobacz także

Strasburger o małżeństwie

(Małżeństwo - przyp. red.) dla mnie to element drugoplanowy, administracyjny. Nie zagwarantuje nam szczęścia - mówił Karol Strasburger, cytowany przez "Super Express".

Jako przykład podał jego szczęśliwy związek z poprzednią partnerką Ireną:

- Z moją żoną Ireną żyłem 30 lat bez ślubu i byliśmy szczęśliwi. Ja już nie żyję, by uszczęśliwiać innych, bo to jest moje życie i moje wybory, które sprawiają, że jestem szczęśliwym człowiekiem, niezależnie od tego, co powiedzą ludzie - dodał prowadzący "Familiady".

Myślicie, że Małgorzata i Karol stworzą udany związek? A może jednak Strasburger się przełamie i do ślubu dojdzie?

Więcej: Strasburger pierwszy raz o śmierci żony: Człowiek nagle zostaje sam

Przypomnijmy, jak zaczęło się rodzić uczucie między Małgorzatą i Karolem? Małgorzata pomagała Karolowi po stracie żony Ireny uporać się z lękami i smutkiem (Strasburger wspomina zmarłą żonę: Odeszła wspaniała kobieta mojego życia). Ich przyjaźń przerodziła się jednak w coś więcej... >>> TUTAJ przeczytacie całość historii ich miłość.

Miłość czy przyjaźń?

East News

My trzymamy za nich kciuki.

Eastnews

Reklama

A wy?

Reklama
Reklama
Reklama