Agnieszka Szulim kilka dni temu wyleciała z Polski na luksusowe wakacje. Na Instagramie udostępniła zdjęcie, które mówiło tylko tyle, że wygrzewa się w egzotycznym miejscu. Po naszej dokładnej analizie, okazało się, że Piotr Woźniak-Starak zabrał ukochaną na St. Barth. Urlop na wyspie w Ameryce Północnej należy do bardzo luksusowych, dlatego też polskie biura podróży nie oferują go w swoich katalogach. Zobacz: Szulim opala się na tej samej plaży co Beyonce!

Reklama

Jak zatem Agnieszka i Piotr dostali się do urlopowego raju? Zapewne prywatnym samolotem. Wiele wskazuje na to, że syn miliarderów wypożyczył środek transportu od... Zygmunta Solorza.

Kilka lat temu "Newsweek" opublikował artykuł, w którym opisał jakimi samolotami podróżują najbogatsi Polacy. Okazało się wówczas, że w różnych sytuacjach Starakowie korzystają ze sprzętów Solorza, który dysponuje 11 samolotami we flocie swojej firmy czarterowej BlueJet. Wśród tych wszystkich maszyn znajdują się 2 samoloty długodystansowe: Bombardier Global Express i Global 5000.

Bombardier Global 5000 to mercedes wśród odrzutowców biznesowych. Samolot ma międzykontynentalny zasięg i w drodze do Nowego Jorku nie trzeba lądować, by tankować dodatkowo zbiorniki. Może dlatego z usług firmy korzysta również Jerzy Starak, właściciel m.in. Polpharmy - donosił "Newsweek".

A jak samolot wygląda w środku? Poniżej kilka zdjęć, więcej zobaczysz tutaj.

Zobacz: Tak Szulim kocha Woźniaka-Staraka (PAPARAZZI)

Zobacz także

Reklama

Szulim i Woźniak-Starak całują się na imprezie:

Reklama
Reklama
Reklama