Podczas jednego z ostatnich wywiadów w Dzień Dobry TVN doszło do małego spięcia pomiędzy Edytą Górniak a Kingą Rusin. Artystka pojawiła się w studiu, by porozmawiać o premierze jej najnowszego singla "Your High" i najbliższych planach muzycznych. Jednak dziennikarka wykazała się sporym nietaktem, pytając nagle artystkę o ślub. Górniak była bardzo zaskoczona nagłym zwrotem akcji. Przypomnijmy: DDTVN: Rusin chciała wyciągnąć od Górniak za dużo. Reakcja diwy bezcenna

Reklama

Dziś jednym z najbardziej wyczekiwanych momentów programu śniadaniowego był wywiad Rusin z Martą Kaczyńską, z okazji premiery jej najnowszej książki "Moi rodzice", który został nakręcony w Sopocie. Cała rozmowa przebiegła dość w miłej atmosferze, ale Kinga nie byłaby sobą, gdyby pod koniec nie zaczęła dopytywać się o plotki. Zrobiła to jednak w bardziej dyskretny sposób. Marta wypomniała jej jednak wpadkę z Edytą Górniak.

Rusin: Nasz program jest takim miejscem, gdzie można pewne rzeczy sprostować.
Kaczyńska: Ja już chyba wiem, jakie pytanie chce mi pani zadać.
Rusin: Nie no, chciałam dać pani okazję do sprostowania jakiś plotek, które panią bolą.
Kaczyńska: Nie, dziękuję. Z tymi plotkami jest tak, że nawet jeśli ja je sprostują, to zostaną przykryte kolejnymi.
Rusin: A pani myślała,że o co zapytam, że o męża?
Kaczyńska: Nie, myślałam, że skoro pani ostatnio zadała pytanie pani Edycie Górniak o ślub, to pani mnie zapyta o rozwód.

Rusin zareagowała na tę aluzję nerwowym śmiechem. Jak długo będziemy jeszcze świadkami podobnych wpadek?

Zobacz: Górniak wciąż pamięta spięcie z Rusin w DDTVN. Teraz docięła jej na koncercie

Zobacz także

Reklama

Rusin w finale "Bitwa o dom":

Reklama
Reklama
Reklama