Za nami pierwszy mecz Polaków na Mundialu w Rosji. Niestety polska reprezentacja przegrała z Senegalem, po błędach naszych obrońców. Straciliśmy dwie bramki, strzeliliśmy jedną, ale straciliśmy szansę na zyskanie 3 punktów w pierwszym meczu na Mundialu. W niedzielę czeka nas mecz o wszystko z Kolumbią. Czy uda nam się wyjść z grupy? Nasi piłkarze mają jeszcze szansę, ale muszą wygrać niedzielny mecz z Kolumbią i późniejszy z Japonią. Co po spotkaniu z Senegalem mówi Robert Lewandowski?

Reklama

- Straciliśmy dwie bramki po naszych błędach. My im daliśmy dwie bramki. Na mundialu takie coś nie może się zdarzyć. Zabrakło komunikacji, wiary w zwycięstwo i podjęcia ryzyka. Zagrania do przodu i stworzenia sytuacji. Brakowało ostatniego podania. Senegal nie zagrał wielkiego meczu, ale daliśmy im dwa prezenty. Przypadkowo tak naprawdę strzelili dwie bramki. Wielu rzeczy zabrakło. Gdzieś tam w głowie nie poukładaliśmy sobie tak jak powinniśmy. Jest mało czasu do meczy z Kolumbia, ale musimy inaczej go zagrać - powiedział w TVP Robert Lewandowski.

Myślicie, że uda nam się wyjść z grupy i pokonać Kolumbię oraz Japonię? Zobaczymy już za kilka dni, ale my nadal trzymamy kciuki za naszych!

Zobacz także

Zobacz: Eksperci: "Polska to najgorszy zespół z Europy" Jak tłumaczą się piłkarze? Szczęsny: "Nie chcemy walczyć o honor"

Roberta Lewandowskiego po meczu pocieszała żona Ania

Polski napastnik był załamany

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama