Raper Leh nie żyje. Muzyk zginął w wypadku samochodowym

Znany raper Leh zginął w sobotę rano w Gdyni podczas tragicznego wypadku samochodowego. Muzyk miał zaledwie 27 lat. Jak podaje wp.pl w wypadku brało udział trzech mężczyzn. Toyota, którą jechali zjechała z drogi i uderzyła w słup. Wszyscy zginęli na miejscu.

Tragiczny wypadek z udziałem rapera!

Raper Leh był jedną z gwiazd przeglądu „Młode Wilki”, promującego najzdolniejsze osoby z branży. 27-letni muzyk był uznawany za jednego z najlepszych raperów w Polsce. Informację o jego śmierci potwierdziła wytwórnia muzyczna Alkopoligamia, z którą współpracował. Na Instagramowym profilu napisali:

Niestety, musimy potwierdzić straszne wieści, które dotarły do nas rano z Gdyni. W wypadku samochodowym zginął Leh. Nie zapomnimy Cię ancymonie!

Ta tragiczna informacja pojawiła się również na oficjalnym profilu rapera na Facebooku, gdzie możemy przeczytać:

Żegnaj przyjacielu

Całe środowisko hiphopowe, żegna rapera. A na jego koncie w mediach społecznościowych pojawiają się tysiące wzruszających komentarzy i kondolencje.

Zobacz także: Fanka Popka traci wzrok po wytatuowaniu gałek ocznych. Raper mówi wprost: "To jest chore!"