Poszło o pośladki?

Natasza Urbańska w premierowym odcinku „Bitwy na głosy” miała na sobie bardzo odważną kreację. Pokazała odsłonięty stanik i stringi w prześwitującej, ażurowej spódnicy. Swoim strojem wzbudziła niemałą sensację.

Jak donosi „Fakt”, nie spodobało się to jej mężowi i spowodowało napiętą atmosferę między małżonkami. W czasie próby do spektaklu, w której oboje uczestniczyli następnego dnia, prawie ze sobą nie rozmawiali.

- W ogóle ze sobą nie rozmawiali. Józek był wściekły. Tym bardziej, że koledzy z teatru robili sobie z Nataszy żarty. A on tego nienawidzi – zdradził informator tabloidu.

No cóż, strój Urbańskiej był kontrowersyjny i bardzo odważny. Ale przynajmniej cała Polska mogła zobaczyć, jak piękne ciało ma żona Józefowicza.