Do mediów trafiły niepokojące wieści na temat stanu zdrowia Piotra Fronczewskiego. Pod koniec czerwca aktor miał trafić do szpitala. Podobno tuż przed wejściem na scenę artysta poczuł się do tego stopnia źle, że niezbędne było zawiadomienie pogotowia. Potwierdził to dyrektor Teatru 6. piętro, który przeprosił również za odwołane spektakle z udziałem Piotra Fronczewskiego.

Reklama

- Trzymamy za niego kciuki. Wszystkich widzów z serca przepraszamy za odwołane spektakle, bo wiemy, że przedstawienia z udziałem pana Piotra są bardzo lubiane i cenione przez nich. Życzymy mu szybkiego powrotu do zdrowia! – powiedział „Super Expressowi” Michał Żebrowski.

POD WIDEO DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU

Stan zdrowia Piotra Fronczewskiego: jak się czuje?

Jak podaje "Super Express", Piotr Fronczewski opuścił już szpital. Aktor podobno czuje się już lepiej. Plotka głosi, że Piotr Fronczewski za kilka dni pojawi się nawet na planie serialu "W rytmie serca", gdzie wciela się w postać ojca głównego bohatera granego przez Mateusza Damięckiego. Tak przynajmniej twierdzą osoby z produkcji serialu Polsatu.

- Nie otrzymaliśmy informacji, by miał się nie pojawić - czytamy w tabloidzie.

Mamy nadzieję, że były to tylko chwilowe problemy, a Piotr Fronczewski najgorsze ma już za sobą!

Zobacz także

POLECAMY: O dzieciach i pocałunkach na planie "W rytmie serca". Kurdej-Szatan i Damięcki zdradzają swoje tajemnice!

Piotr Fronczewski pod koniec czerwca trafił do szpitala

Akpa

Teatr 6. piętro musiał odwołać spektakle z jego udziałem

ONS

Reklama

Bądź zawsze na bieżąco z newsami! Zapisz się w Facebook Messengerze na dzienną dawkę najważniejszych informacji. Kliknij w link.

Reklama
Reklama
Reklama