Anna Lewandowska jest już Polsce. Żona Roberta Lewandowskiego wraz z innymi partnerkami naszych reprezentantów w piątek wróciła z Francji. Po porażce Polaków w meczu z Portugalią, nasi piłkarze pożegnali się z Euro 2016. A wraz z nimi nasze piękne WAGs, które zdobiły trybuny francuskich stadionów i dzielnie wspierały swoich mężów w czasie meczów. Po powrocie do Polski, czas by wrócić do normalnego życia. Anna Lewandowska następnego dnia po powrocie natychmiast... poszła na trening! Jakoś na to nie dziwi. ;)

Reklama

Sobota --> nie ma wymówek!!! - napisała na swoim profilu.

I do razu wiadomo, że hart ducha jest w tym małżeństwie na porządku dziennym. ;) Pod pierwszym zdjęciem Anny Lewandowskiej po powrocie z Francji natychmiast pojawiło się mnóstwo komentarzy. Fanki zachwycają się wytrwałością Ani w treningach, ale też nadal przeżywają przegrany mecz z Portugalią. Nie zabrakło emocjonalnych komentarzy.

Prawidłowo! Przecież białe i czerwone to barwy niezwyciężone.

Extra! Proszę przekazać pozdrowienia dla męża za wspaniałą walkę na boisku!

A my jesteśmy ciekawi, czy Robert Lewandowski jej towarzyszył, czy dzisiaj zdecydował się chwilę dłużej poleniuchować? ;)

Zobacz też: Anna Lewandowska popłakała się po golu Roberta! Zobaczcie jej reakcję! Uwaga, chwyta za serce! WIDEO.

Zobacz także

Zobacz także: Mel B - rozgrzewka przed treningiem

Anna Lewandowska pierwszy dzień w Polsce rozpoczęła od... treningu na siłowni. Kogoś to dziwi? ;)

Instagram

Anna Lewandowska dzielnie wspierała męża w czasie Euro 2016.

Instagram
Reklama

Nadeszła jednak pora, by wrócić do kraju i normalnego trybu życia.

Reklama
Reklama
Reklama