Paulina Krupińska (28) pojawiła się w roli modelki na pokazie Tru Trussardi, a potem na gali „Polacy z Werwą“ wszyscy myśleli, że ukochana Sebastiana Karpiela- Bułecki (39) już zakończyła urlop macierzyński. Nic bardziej mylnego!

Reklama

Teraz skupiam się głównie na córeczce, bo ona zajmuję mi każdą wolną chwilę. Czasami udaje mi się wyrwać gdzieś na dwie, trzy godziny, ale tylko wtedy, kiedy Sebastian albo moja mama zajmują się w tym czasie Tosią – mówi nam Paulina i dodaje, że oboje z Sebastianem postanowili nie zatrudniać niani do pomocy.

Dlaczego?

Oboje stwierdzili, że nie potrzebują pomocy, bo sami świetnie sobie radzą, a nawet wręcz „przepychają się” o to, kto ma zajmować się małą. Poza tym nie chcą, żeby coś z rozwoju 3-miesięcznej Tosi im umknęło. A kiedy pragną mieć chwilę tylko dla siebie, chętnie korzystają z pomocy mamy Pauliny.

Cały materiał w najnowszym numerze "Party".

Zobacz także

Szczęśliwa Paulina Krupińska

Paulina Krupińska na spacerze z córką

Reklama

Paulina Krupińska i Sebastian Karpiel-Bułecka na zakupach.

Reklama
Reklama
Reklama