Aleksandra Kisio dała się poznać widzom dzięki rolom w kilku serialach. Jej kariera poniekąd zeszła na drugi plan, kiedy na salonach pojawiła się jej mama, Izabela Kisio. W jednej ze swoich wypowiedzi nawet zażartowała z tego Karolina Korwin Piotrowska. Zobacz: Korwin śmieje się z Kisio: Działa na zasadzie kontraktu z matką, która jest pośmiewiskiem

Reklama

Potem na chwilę znowu zrobiło się o niej głośno ze względu na ciążę i jej konflikt z matką. Aktorka chcąc te 9 miesięcy przeżyć w spokoju, zrezygnowała z bywania na salonach tak często jak wcześniej i starała się nie udzielać wywiadów. Dzisiaj pojawiła się po raz pierwszy w programie Agnieszki Szulim - "Na Językach", gdzie opowiedziała o powrocie do formy po ciąży:

Tak naprawdę powrót do formy po porodzie zaczyna się jeszcze przed porodem. Ja chodziłam na ćwiczenia dla kobiet w ciąży do końca dziewiątego miesiąca. Nie można ćwiczyć ani po porodzie naturalnym ani po cesarskim cięciu. Kobieta musi przebrnąć przez połóg i wtedy dopiero może zabrać się za siebie. Ja uważam, że najpierw wszystko powinno dojść w organizmie do siebie.

Zgadzacie się?

Zobacz na Polki.pl: Kisio:"Trafiłam na patologię ciąży, lekarze musieli indukować poród"

Reklama

Zobacz także

Reklama
Reklama
Reklama